Odnosząc się do społeczności prawosławnej prezydent powiedział, że ma świadomość, iż "spotyka się z obywatelami państwa polskiego, którzy dobrze i wiernie służą, tak jak cała społeczność, ojczyźnie". Dodał, że jest to pierwsze tego rodzaju spotkanie; liczy na kolejne, nie tylko w Pałacu Prezydenckim, ale również na Grabarce lub w innych ważnych miejscach dla społeczności prawosławnej. Prezydent życzył społeczności prawosławnej jak najwięcej satysfakcji ze zmieniającej się ojczyzny, radości i poczucia tego, że "wszyscy razem przynależymy do czegoś wielkiego, czegoś pięknego, co nazywa się małą ojczyzną i wielką ojczyzną - tą, która nie zginęła".
Abp Sawa podziękował prezydentowi za zaproszenie. Podkreślił, że społeczność prawosławna przyjęła je jak wydarzenie historyczne. Zaznaczył, że obecnie współpraca Kościoła prawosławnego z władzami państwowymi, a także z Kościołem katolickim i innymi Kościołami chrześcijańskimi układa się pomyślnie. - Ustawa o stosunku państwa do Kościoła prawosławnego, pierwsza tego rodzaju w historii Rzeczpospolitej stanowi podstawę do regulacji różnych przejawów życia kościelnego i poprawia współpracę z władzami państwowymi - podkreślił.
Abp Sawa złożył życzenia noworoczne parze prezydenckiej. Wyraził nadzieję, że spotkanie to stanie się impulsem do jeszcze lepszych stosunków i wzajemnego zaufania. Prezydent otrzymał w darze od społeczności prawosławnej kopię ikony Matki Boskiej na Grabarce. Uczestnicy spotkani zaśpiewali parze prezydenckiej "Mnogaja leta", "Sto lat", kilka kolęd prawosławnych i polską kolędę "Wśród nocnej ciszy".
zew, PAP