Brakuje nauczycieli chętnych do pracy z dziećmi przez dwa tygodnie ferii - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Co ciekawe powodem nie są pieniądze - samorządy gotowe są płacić nauczycielom bardzo dobrze. W Kluczborku za zajmowanie się dziećmi w czasie ferii można zarobić nawet 60 zł za godzinę. Mimo to, jak wykazała sonda gazety, problemy ze znalezieniem pedagogów do pracy w czasie ferii mają władze w Świdnicy, Zamościu, Suwałkach, Międzyzdrojach i kilkunastu innych miastach czy gminach. Informacje te potwierdzają Związek Miast Polskich i Związek Gmin Wiejskich.
Zdaniem cytowanych przez gazetę przedstawicieli samorządów, powodem takiej sytuacji są szybko rosnące zarobki nauczycieli. Od września, po kolejnej podwyżce, ponad 40 proc. z nich będzie zarabiać prawie 5 tys. zł brutto. Z kolei Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego tłumaczy, że jest to rezultat zmęczenia nauczycieli "i tych dwóch tygodni odpoczynku nie zrekompensują żadne pieniądze".
Samorządowcy domagają się takich zmian w prawie, by dyrektorzy szkół mogli w razie potrzeby zobligować nauczycieli do pracy w ferie.