Jest zbyt ciepło, by liczyć żubry

Jest zbyt ciepło, by liczyć żubry

Dodano:   /  Zmieniono: 
Leśnicy liczą żubry bytujące w Puszczy Białowieskiej (fot. Wikipedia) 
Cieplejsza aura utrudnia doroczne liczenie największego w kraju stada żubrów w Puszczy Białowieskiej. Wzrost temperatury i deszcze sprawiły, że zniknął śnieg umożliwiający tropienie zwierząt, a część żubrów nie pojawia się w miejscach stałego dokarmiania.
Liczenie żubrów zaczęło się na przełomie listopada i grudnia, gdy nad regionem przeszły pierwsze intensywne opady śniegu, a żubry zaczęły korzystać z zapasów zgromadzonych dla nich przez leśników i pracowników Białowieskiego Parku Narodowego. Odwilż zatrzymała jednak liczenie. - Trzeba czekać na powrót zimy - przyznał kierownik ośrodka hodowli żubrów w Białowieskim Parku Narodowym Jerzy Dackiewicz. W jego ocenie, potrzeba jeszcze około dwóch tygodni ze śniegiem, by dokończyć liczenie. Leśnicy muszą jeszcze zlokalizować jedną dużą grupę bytującą w północnej części puszczy i zweryfikować dotychczasowe rachunki. Pracownicy parku oceniają, że stado będzie nieco większe niż przed rokiem. Powinno liczyć w sumie ponad 460 żubrów.

Od dawna trwa dyskusja, czy białowieska populacja żubrów nie jest za duża w stosunku do obszaru, na którym bytuje, i czy dokarmianie jest dla zwierząt korzystne. Są opinie, że stado w Puszczy Białowieskiej jest zdecydowanie za duże, ale zdarzają się opinie przeciwne: że żubrów wciąż jest zbyt mało, by mówić o tym, że gatunek nie jest zagrożony.

Naukowcy od kilku lat prowadzą różne działania, by doprowadzić do korzystnego rozprzestrzeniania się populacji żubrów w Puszczy Białowieskiej. Dzięki wsparciu z funduszy unijnych powstały m.in. paśniki i wodopoje dla żubrów w nowych miejscach dokarmiania, wykaszano polany śródleśne, by poprawić warunki bytowania żubrów, pomagano rolnikom w zabezpieczaniu upraw przed szkodami wyrządzanymi przez zwierzęta. W części naukowej projektu prowadzone były badania genetyczne żubrów, ale też ich monitoring telemetryczny i satelitarny.

W najbliższych latach na ochronę żubrów i poprawę warunków ich bytowania w kilku regionach Polski ma być przeznaczonych 20 mln zł. Większość tych pieniędzy to fundusze unijne. Projekty będą realizowane w północno-wschodniej Polsce, w Zachodniopomorskiem i na Podkarpaciu. Plan zakłada m.in. próbę rozsiedlenia białowieskich żubrów i ocenę, czy mogłyby żyć w Puszczy Augustowskiej, gdzie obecnie ich nie ma. Kontynuowane mają być też działania prowadzone w minionych latach, czyli kontraktowanie łąk z przeznaczeniem na paszę dla żubrów oraz budowa oczek wodnych.

PAP, arb