Sejm przyjął informację rządu dotyczącą działań w sprawie katastrofy smoleńskiej

Sejm przyjął informację rządu dotyczącą działań w sprawie katastrofy smoleńskiej

Dodano:   /  Zmieniono: 
270 posłów zagłosowało przeciw odrzuceniu informacji rządu (fot. Wikipedia) 
Sejm przyjął w głosowaniu informację rządu dotyczącą działań w sprawie katastrofy smoleńskiej. Wniosek o odrzucenie informacji poparło 152 posłów, przeciwko wnioskowi było 270 posłów, a siedmiu wstrzymało się od głosu.

Za odrzuceniem informacji rządu opowiedziało się 138 posłów klubu PiS. 9 kolejnych posłów tej partii nie wzięło udziału w głosowaniu. Przeciw informacji było też 13 posłów klubu PJN - jedynie Filip Libicki wstrzymał się od głosu, a Elżbieta Jakubiak i Paweł Poncyljusz nie wzięli udziału w głosowaniu.

Informację poparło 197 posłów klubu PO; siedmiu przedstawicieli Platformy nie wzięło w głosowaniu. Głosowało za nią też 37 posłów klubu SLD. Trzech posłów Sojuszu wstrzymało się od głosu, a czterech nie głosowało - w tym szef klubu Grzegorz Napieralski i wiceszef Marek Wikiński. Za informacją głosowało też 25 posłów PSL - jedynie Eugeniusz Kłopotek wstrzymał się od głosu, a pięciu posłów nie wzięło udziału w głosowaniu, m.in. wicepremier Waldemar Pawlak i wicemarszałek Sejmu Ewa Kierzkowska. Przeciwko odrzuceniu informacji głosowało ponadto trzech posłów koła SdPl, trzech posłów koła DKP-SD i 5 posłów niezrzeszonych.

Informację rządu przedstawił 19 stycznia w Sejmie premier Donald Tusk i minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller. Kluby PiS i PJN skrytykowały działania rządu w tej sprawie.

Debata po wystąpieniu Tuska i Millera była burzliwa; po tym jak Tusk skończył mówić, salę obrad opuścił prezes PiS Jarosław Kaczyński. Powrócił po pewnym czasie, by skrytykować słowa przedstawicieli rządu, a zarazem zadeklarować, że chce pomoc polskim władzom "wyjść z pułapki", na którą jego zdaniem złożyły się liczne błędy - począwszy od wyboru podstaw prawnych wyjaśniania katastrofy.

PAP, arb