LANCE ARMSTRONG
"Jestem stworzony do jazdy na rowerze" - mówi o sobie Lance Armstrong, zwycięzca 87. Tour de France. Zawodnik grupy US Postal Service objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej po 10. etapie i nie oddał już żółtej koszulki lidera. Na podium stanęli również Niemiec Jan Ullrich (Telekom) i Hiszpan Joseba Beloki (Festina). Klasyfikację drużynową wygrała hiszpańska grupa Kelme.
Amerykanin, który podczas tegorocznej Wielkiej Pętli wygrał tylko czasówkę, jest uznawany przez ekspertów za jednego z najlepszych kolarzy wszech czasów. Od dwóch lat Armstrong podporządkowuje cały cykl treningowy startowi we Francji. Jego konsekwencja daje wymierne efekty - w Tour de France zwyciężył drugi raz z kolei. W klasyfikacji punktowej triumfował Niemiec Erik Zabel (Telekom), a najlepszym "góralem" został Kolumbijczyk Santiago Botero (Kelme). W wyścigu startowało dwóch Polaków: Dariusz Baranowski (Banesto) zajął 30. miejsce, a Grzegorz Gwiazdowski (La Francaise des Jeux) - 106.
Lance Armstrong urodził się w 1971 r. Jako nastolatek trenował triatlon. Zawodowym kolarzem został w 1992 r. Rok później w Oslo został mistrzem świata. Przerwał karierę w 1996 r., gdy okazało się, że jest chory na raka. Po operacji Amerykanin wrócił do sportu. By pomóc innym chorym, założył fundację wspierającą badania nad rakiem. Od 1998 r. związany jest z grupą US Postal Service.
MARIANNE BIRTHLER
Urzędem Federalnego Pełnomocnika ds. Akt Służby Bezpieczeństwa byłej NRD ma kierować Marianne Birthler. Niemiecki rząd desygnował byłą wschodnioniemiecką dysydentkę na następcę Joachima Gaucka, pierwszego szefa urzędu, którego kadencja kończy się 2 października. Kandydatura Birthler musi uzyskać jeszcze akceptację Bundestagu.
Udostępnienie kartotek Stasi było jednym z głównych postulatów ugrupowań demokratycznych w byłej NRD. Przechowywaniem akt wschodnioniemieckiej służby bezpieczeństwa i ich zarządzaniem zajął się powołany w 1991 r. pełnomocnik. Urząd, który zatrudnia 3100 pracowników, dysponuje kartoteką ok. 6 mln osób, a łączne jego zasoby to 180 km akt, ponad milion kaset wideo oraz 200 tys. taśm dźwiękowych. Od stycznia 1992 r. teczki udostępniane są zainteresowanym osobom prywatnym i instytucjom. Dotychczas wpłynęło ok. 4,5 mln wniosków o udostępnienie danych. Obowiązkowej lustracji podlegają pracownicy instytucji publicznych i kandydaci na te stanowiska.
Marianne Birthler ma 52 lata. Działała w demokratycznej opozycji w NRD. Od 1988 r. była aktywistką Inicjatywy na rzecz Pokoju i Praw Człowieka. Po zjednoczeniu Niemiec związała się z ruchem Zielonych. Była ministrem oświaty w rządzie Brandenburgii. Ustąpiła ze stanowiska w 1992 r., gdy ujawniono kontakty jej przełożonego, premiera Brandenburgii Manfreda Stolpego, ze Stasi.
EDMUND WITTBRODT
"W ciągu dwóch, trzech tygodni musi być wiadomo, ile naprawdę pieniędzy potrzeba i skąd je uzyskać" - podkreślił Edmund Wittbrodt, nowy minister edukacji narodowej. Jego poprzednik, Mirosław Handke, podał się do dymisji, gdy wyszło na jaw, że ministerstwo źle wyliczyło wysokość podwyżek dla nauczycieli i przekazało samorządom za mało pieniędzy.
Nowy minister uznał sprawę dotacji dla samorządów za swoje priorytetowe zadanie. Według szacunków, brakuje ok. 800 mln zł. Ministerstwo Edukacji dysponuje rezerwą w wysokości 200 mln zł, a znalezienie reszty pieniędzy to - zdaniem Wittbrodta - zadanie całego rządu. Zaznaczył jednak, że mimo pomyłki ministerstwa, reforma oświaty zapoczątkowana przez Handkego będzie kontynuowana. Minister zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji wobec urzędników odpowiedzialnych za niedoszacowanie subwencji dla samorządów.
Edmund Wittbrodt urodził się w 1947 r. Studiował na Politechnice Gdańskiej. W 1991 r. uzyskał tytuł profesora. W latach 1990-1996 był rektorem PG. Przewodniczył Konferencji Rektorów Polskich Szkół Technicznych. Był także wiceprzewodniczącym Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego. Od 1997 r. jest senatorem z rekomendacji AWS. Przewodniczy senackiej Komisji Nauki i Edukacji Narodowej. Jest członkiem Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz przedstawicielem w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy.
"Jestem stworzony do jazdy na rowerze" - mówi o sobie Lance Armstrong, zwycięzca 87. Tour de France. Zawodnik grupy US Postal Service objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej po 10. etapie i nie oddał już żółtej koszulki lidera. Na podium stanęli również Niemiec Jan Ullrich (Telekom) i Hiszpan Joseba Beloki (Festina). Klasyfikację drużynową wygrała hiszpańska grupa Kelme. Amerykanin, który podczas tegorocznej Wielkiej Pętli wygrał tylko czasówkę, jest uznawany przez ekspertów za jednego z najlepszych kolarzy wszech czasów. Od dwóch lat Armstrong podporządkowuje cały cykl treningowy startowi we Francji. Jego konsekwencja daje wymierne efekty - w Tour de France zwyciężył drugi raz z kolei. W klasyfikacji punktowej triumfował Niemiec Erik Zabel (Telekom), a najlepszym "góralem" został Kolumbijczyk Santiago Botero (Kelme). W wyścigu startowało dwóch Polaków: Dariusz Baranowski (Banesto) zajął 30. miejsce, a Grzegorz Gwiazdowski (La Francaise des Jeux) - 106.
Lance Armstrong urodził się w 1971 r. Jako nastolatek trenował triatlon. Zawodowym kolarzem został w 1992 r. Rok później w Oslo został mistrzem świata. Przerwał karierę w 1996 r., gdy okazało się, że jest chory na raka. Po operacji Amerykanin wrócił do sportu. By pomóc innym chorym, założył fundację wspierającą badania nad rakiem. Od 1998 r. związany jest z grupą US Postal Service.
MARIANNE BIRTHLER
Urzędem Federalnego Pełnomocnika ds. Akt Służby Bezpieczeństwa byłej NRD ma kierować Marianne Birthler. Niemiecki rząd desygnował byłą wschodnioniemiecką dysydentkę na następcę Joachima Gaucka, pierwszego szefa urzędu, którego kadencja kończy się 2 października. Kandydatura Birthler musi uzyskać jeszcze akceptację Bundestagu. Udostępnienie kartotek Stasi było jednym z głównych postulatów ugrupowań demokratycznych w byłej NRD. Przechowywaniem akt wschodnioniemieckiej służby bezpieczeństwa i ich zarządzaniem zajął się powołany w 1991 r. pełnomocnik. Urząd, który zatrudnia 3100 pracowników, dysponuje kartoteką ok. 6 mln osób, a łączne jego zasoby to 180 km akt, ponad milion kaset wideo oraz 200 tys. taśm dźwiękowych. Od stycznia 1992 r. teczki udostępniane są zainteresowanym osobom prywatnym i instytucjom. Dotychczas wpłynęło ok. 4,5 mln wniosków o udostępnienie danych. Obowiązkowej lustracji podlegają pracownicy instytucji publicznych i kandydaci na te stanowiska.
Marianne Birthler ma 52 lata. Działała w demokratycznej opozycji w NRD. Od 1988 r. była aktywistką Inicjatywy na rzecz Pokoju i Praw Człowieka. Po zjednoczeniu Niemiec związała się z ruchem Zielonych. Była ministrem oświaty w rządzie Brandenburgii. Ustąpiła ze stanowiska w 1992 r., gdy ujawniono kontakty jej przełożonego, premiera Brandenburgii Manfreda Stolpego, ze Stasi.
EDMUND WITTBRODT
"W ciągu dwóch, trzech tygodni musi być wiadomo, ile naprawdę pieniędzy potrzeba i skąd je uzyskać" - podkreślił Edmund Wittbrodt, nowy minister edukacji narodowej. Jego poprzednik, Mirosław Handke, podał się do dymisji, gdy wyszło na jaw, że ministerstwo źle wyliczyło wysokość podwyżek dla nauczycieli i przekazało samorządom za mało pieniędzy. Nowy minister uznał sprawę dotacji dla samorządów za swoje priorytetowe zadanie. Według szacunków, brakuje ok. 800 mln zł. Ministerstwo Edukacji dysponuje rezerwą w wysokości 200 mln zł, a znalezienie reszty pieniędzy to - zdaniem Wittbrodta - zadanie całego rządu. Zaznaczył jednak, że mimo pomyłki ministerstwa, reforma oświaty zapoczątkowana przez Handkego będzie kontynuowana. Minister zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji wobec urzędników odpowiedzialnych za niedoszacowanie subwencji dla samorządów.
Edmund Wittbrodt urodził się w 1947 r. Studiował na Politechnice Gdańskiej. W 1991 r. uzyskał tytuł profesora. W latach 1990-1996 był rektorem PG. Przewodniczył Konferencji Rektorów Polskich Szkół Technicznych. Był także wiceprzewodniczącym Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego. Od 1997 r. jest senatorem z rekomendacji AWS. Przewodniczy senackiej Komisji Nauki i Edukacji Narodowej. Jest członkiem Komisji Spraw Zagranicznych i Integracji Europejskiej oraz przedstawicielem w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy.
Więcej możesz przeczytać w 31/2000 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.