Kwestia zakupu wojskowego samolotu wielozadaniowego i współpraca gospodarcza to tematy rozmów Leszka Millera z politykami w Sztokholmie.
Premier przybył do Sztokholmu z jednodniową wizytą oficjalną. Program wizyty przewiduje spotkanie z królem Szwecji Karolem XVI Gustawem, premierem Goeranem Perssonem, z przedstawicielami Szwedzko-Polskiej Izby Handlowej oraz z miejscową Polonią.
"Jednym z celów tej wizyty jest ocena stanu stosunków dwustronnych i doprowadzenie do tego, by były one lepsze, zwłaszcza w wymiarze gospodarczym" - powiedział sekretarz stanu ds. międzynarodowych w Kancelarii Premiera, Tadeusz Iwiński.
W trakcie poniedziałkowej rozmowy polskiego premiera z szefem szwedzkiego rządu Goeranem Perssonem poruszana była sprawa zakupu przez Polskę samolotu wielozadaniowego Gripen.
Premier Persson podkreślał, że firma, która produkuje gripeny ma poparcie szwedzkiego rządu i gwarantował, że offset będzie korzystny dla Polski. Jego zdaniem dobrze by było, by Polska preferowała samolot o charakterze europejskim.
Gripeny wygrały w przetargu na Węgrzech i w Czechach i mają także szanse wygrać w Austrii. Austria-Węgry-Czechy-Szwecja i także Polska, latające na gripenach "to dobra wizja", relacjonował wypowiedź Perssona Zemke.
"Jeżeli Gripen dał Czechom offset 150-proc., to nie wyobrażamy sobie, aby on był w Polsce mniejszy" - uważa Zemke. Byłoby to około 6 mld dolarów, przy czym 50 proc. tej inwestycji przeznaczone byłoby na polski przemysł zbrojeniowy.
To dobra propozycja, ale - jak zaznaczył wiceminister - z tego wcale nie wynika, że propozycje amerykańska - zakupu samolotu F-16, czy francuska - samolotu Mirage - są gorsze.
Na zaproszenie premiera Millera do Szkokholmu poleciało też sześciu maturzystów z I LO im. Mikołaja Kopernika w Łodzi. Liceum to zdobyło pierwsze miejsce w rankingu szkół średnich zorganizowanym przez "Rzeczpospolitą" i "Perspektywy"
nat, pap
"Jednym z celów tej wizyty jest ocena stanu stosunków dwustronnych i doprowadzenie do tego, by były one lepsze, zwłaszcza w wymiarze gospodarczym" - powiedział sekretarz stanu ds. międzynarodowych w Kancelarii Premiera, Tadeusz Iwiński.
W trakcie poniedziałkowej rozmowy polskiego premiera z szefem szwedzkiego rządu Goeranem Perssonem poruszana była sprawa zakupu przez Polskę samolotu wielozadaniowego Gripen.
Premier Persson podkreślał, że firma, która produkuje gripeny ma poparcie szwedzkiego rządu i gwarantował, że offset będzie korzystny dla Polski. Jego zdaniem dobrze by było, by Polska preferowała samolot o charakterze europejskim.
Gripeny wygrały w przetargu na Węgrzech i w Czechach i mają także szanse wygrać w Austrii. Austria-Węgry-Czechy-Szwecja i także Polska, latające na gripenach "to dobra wizja", relacjonował wypowiedź Perssona Zemke.
"Jeżeli Gripen dał Czechom offset 150-proc., to nie wyobrażamy sobie, aby on był w Polsce mniejszy" - uważa Zemke. Byłoby to około 6 mld dolarów, przy czym 50 proc. tej inwestycji przeznaczone byłoby na polski przemysł zbrojeniowy.
To dobra propozycja, ale - jak zaznaczył wiceminister - z tego wcale nie wynika, że propozycje amerykańska - zakupu samolotu F-16, czy francuska - samolotu Mirage - są gorsze.
Na zaproszenie premiera Millera do Szkokholmu poleciało też sześciu maturzystów z I LO im. Mikołaja Kopernika w Łodzi. Liceum to zdobyło pierwsze miejsce w rankingu szkół średnich zorganizowanym przez "Rzeczpospolitą" i "Perspektywy"
nat, pap