Jak w parlamencie
- To gwarantuje pełną kontrolę obywateli nad poczynaniami władz samorządowych, na pewno w lepszym stopniu niż w ramach obecnego systemu wyborczego. Jestem pewien, że zwrócimy się razem do Sejmu o uzupełnienie tego rozwiązania - powiedział. Prezydent mówił też o konieczności zwiększenia udziału obywateli w sprawowaniu władzy samorządowej. - Chodzi przecież tu o to, aby zbliżyć się do takich rozwiązań, które pozwoliłyby na inicjatywy, interpelacje, wysłuchania obywatelskie, trochę tak, jak ma to miejsce w parlamencie, także na poziomie samorządowym - podkreślił.
Fundusz aktywizacji obywatelskiej
Zdaniem Komorowskiego innym trudnym problemem, z którym będzie musiał się zmierzyć zespół jest koncepcja funduszu aktywizacji obywatelskiej - miałby on związek ze sprawą finansowania organizacji pozarządowych z 1 proc. podatku, który można przekazywać na rzecz organizacji pożytku publicznego. - Szanse na uzyskanie tego 1 proc. przez różnego typu organizacje i stowarzyszenia są zdecydowanie różne i nie zawsze jest to efektem mniejszej, czy większej aktywności tych organizacji, czy ich atrakcyjności, tylko łatwiejszego, czy trudniejszego dostępu do ucha słuchacza, widza, czytelnika - tłumaczył prezydent.
Komorowski zwrócił uwagę, że jest to sprawa trudna, ale jego zdaniem, warta dyskusji i szukania rozwiązań. - To jest temat istotny z punktu widzenia tego, czy rozbudujemy realnie tkankę tej obywatelskości poprzez działania organizacji pozarządowych, czy też zadowolimy się obecnym stanem rzeczy - dodał. Prezydent mówił też, że dyskusji wymagają procedury uchwalania absolutorium budżetowego w samorządach i współpraca między samorządami.
W środowym spotkaniu w Pałacu uczestniczyli także prezydenccy ministrowie: Olgierd Dziekoński i Irena Wóycicka; doradcy Bronisława Komorowskiego - prof. Paweł Swianiewicz i prof. Michał Kulesza, a także przedstawiciele ogólnopolskich i regionalnych organizacji samorządowych, organizacji pozarządowych, rządu, Sejmu i Senatu oraz eksperci.
zew, PAP