Prowadzący Real Jose Mourinho wzmocnił swą pozycję w Madrycie. Otrzymał zapewnienie od wiceprezydenta klubu Argentyńczyka Jorge Valdano, z którym nie miał do tej pory najlepszych relacji, iż będzie miał większą autonomię.
Pierwszą jaskółką tego, iż Mourinho postawił "na swoim" było wypożyczenie reprezentanta Togo Emmanuela Adebayora z Manchesteru City do końca sezonu z opcją pierwokupu. - Najważniejszą rzeczą jest to, by unikać dodatkowych, niepotrzebnych napięć. Biorę na siebie tę odpowiedzialność. Pracujemy nad tym, by stworzyć trenerowi optymalne warunki do podejmowania decyzji - powiedział Valdano.
Przed kilkoma dniami Mourinho skarżył się mediom na brak oficjalnego wsparcia władz klubu wobec jego krytyki pracy sędziów oraz ociągania się Realu w sprawie decyzji o zatrudnieniu napastnika w miejsce kontuzjowanego Argentyńczyka Gonzalo Higuaina. Dodał też, że na temat transferów nie rozmawia z Valdano.
zew, PAP