W centrum uwagi Holendrów są dziś uroczystości ślubne następcy tronu księcia Willema-Alexandra z argentyńską narzeczoną Maximą Zorreguietą, które odbywają się w Amsterdamie.
Młoda para wzięła ślub cywilny w gmachu dawnej giełdy z początku XX wieku, dokąd przybyła czarnym rolls roycem z 1957 roku, należącym niegdyś do babki pana młodego, poprzedniej królowej Juliany. Ślubu udzielił burmistrz Amsterdamu Job Cohen. Miasto pokryło zresztą znaczną część kosztów uroczystości ślubnych (sięgną one 10 mln euro).
34-letniego Willema Alexandra i 30-letnią Maximę, która miała bukiet ślubny z białych róż i suknię ślubną z pięciometrowym trenem, powitały tysiące ludzi.
Ślub kościelny rozpoczął się o 11.30 w protestanckim Nowym Kościele na placu Dam w centrum Amsterdamu, w obecności koronowanych głów i wielu znakomitości z całego świata. Wśród 600 gości na byli także Nelson Mandela i Kofi Anan. Ślubu udzielił emerytowany pastor Carel ter Linden z Hagi, który przed laty przygotowywał księcia do konfirmacji.
Po ceremonii młoda para przedefilowała w karecie przez centrum miasta.
Ceremonia wzbudziła ogromne zainteresowanie wśród Holendrów. Wybranka następcy tronu cieszy się sympatię jego podwładnych. Podkreśla się jej otwartość i to, że szybko nauczyła się ojczystego języka swego narzeczonego.
Początkowo jednak związek 34-letniego Willema-Alexandra i 30-letniej Maximy wywołał pewne kontrowersje w związku z przeszłością ojca panny młodej, który w latach 1976-1983 jako cywilny minister wchodził w skład gabinetu argentyńskiej dyktatury wojskowej, osławionej brutalnym prześladowaniem ugrupowań opozycyjnych. Z tego powodu na uroczystości nie będzie rodziców panny młodej.
em, pap
34-letniego Willema Alexandra i 30-letnią Maximę, która miała bukiet ślubny z białych róż i suknię ślubną z pięciometrowym trenem, powitały tysiące ludzi.
Ślub kościelny rozpoczął się o 11.30 w protestanckim Nowym Kościele na placu Dam w centrum Amsterdamu, w obecności koronowanych głów i wielu znakomitości z całego świata. Wśród 600 gości na byli także Nelson Mandela i Kofi Anan. Ślubu udzielił emerytowany pastor Carel ter Linden z Hagi, który przed laty przygotowywał księcia do konfirmacji.
Po ceremonii młoda para przedefilowała w karecie przez centrum miasta.
Ceremonia wzbudziła ogromne zainteresowanie wśród Holendrów. Wybranka następcy tronu cieszy się sympatię jego podwładnych. Podkreśla się jej otwartość i to, że szybko nauczyła się ojczystego języka swego narzeczonego.
Początkowo jednak związek 34-letniego Willema-Alexandra i 30-letniej Maximy wywołał pewne kontrowersje w związku z przeszłością ojca panny młodej, który w latach 1976-1983 jako cywilny minister wchodził w skład gabinetu argentyńskiej dyktatury wojskowej, osławionej brutalnym prześladowaniem ugrupowań opozycyjnych. Z tego powodu na uroczystości nie będzie rodziców panny młodej.
em, pap