Szef BBN poinformował, że Patruszew zaprosił go do Rosji na jesienne spotkanie szefów instytucji podobnych do BBN i Rady. - Chcielibyśmy w przyszłości doprecyzować porozumienie między naszymi instytucjami, by ustanowić stałe forum dialogu polsko-rosyjskiego w sprawach bezpieczeństwa - zapowiedział. Dodał, że temat badania katastrofy smoleńskiej pojawił się w rozmowach jedynie sygnalnie, ponieważ obie prezydenckie instytucje nie zajmują się tą sprawą bezpośrednio.
We wtorek z Patruszewem rozmawiał minister obrony Bogdan Klich. Klich powiedział, że jego rozmowa z Patruszewem była "oficjalna" i dotyczyła spraw bezpieczeństwa. - Mówiliśmy o zagadnieniach bezpieczeństwa wielostronnego, o sprawach bezpieczeństwa w Europie środkowej i o współpracy dwustronnej, choć różnie rozkładaliśmy akcenty - powiedział szef MON. - Zaniepokoiło mnie ponowienie propozycji, z którą prezydent Dmitrij Miedwiediew wystąpił na szczycie NATO w Lizbonie - przyznał Klich.
Na posiedzeniu Rady NATO-Rosja rosyjski prezydent przedstawił pomysł współpracy z NATO przy budowie systemu przeciwrakietowego, zakładający, że Rosja odpowiadałaby za bezpieczeństwo europejskiego terytorium na zachód od swojej granicy. - Nie przyjmujemy jakiejś sektorowej odpowiedzialności obrony przeciwrakietowej. Ta propozycja została odrzucona przez szczyt w Lizbonie, zadaję sobie pytanie, po co ponownie ją zgłaszać. My w Polsce jesteśmy zwolennikami współpracy dwóch autonomicznych systemów antyrakietowych, a nie zwolennikami podziału obszaru euroatlantyckiego na jakieś obszary odpowiedzialności, i to wyraźnie panu Patruszewowi powiedziałem - dodał Klich.
zew, PAP