PiS zgłaszając wniosek o wotum nieufności dla ministra Bogdana Klicha zrobiło polityczną hucpę. Partia Jarosława Kaczyńskiego zachowała się jak piąta kolumna MAK opierając swoje zarzuty o raport przygotowany przez Tatianę Anodinę - oceniła pełnomocnik ds. korupcji Julia Pitera. Potem Pitera złagodziła swoją wypowiedź stwierdzając, że słowa o piątej kolumnie były żartem.
Wypowiedź Pitery zbulwersowała eurodeputowanego PiS Tadeusza Cymańskiego. - Ręce opadają. Jesteście fanklubem Anodiny, to powiedzcie to - apelował do Pitery. Eurodeputowany Marek Migalski z PJN zwrócił uwagę na niestosowność nazywania kogokolwiek piątą kolumną. Migalski stwierdził również, że nazywanie wotum nieufności dla ministra "hucpą" jest nieodpowiedzialne. - Jeśli zarzuca pani opozycji, że robi hucpę polityczną, to znaczy, że nie rozumie pani zasad działania demokracji parlamentarnej - zauważył z przekąsem.
- To nie może być tak, że każdą bzdurę może powiedzieć opozycja i ma ona wagę prawdy, a każdy dowcip, który powie koalicja, jest traktowany jak skandal. Protestuję! - replikowała Pitera.
- To nie może być tak, że każdą bzdurę może powiedzieć opozycja i ma ona wagę prawdy, a każdy dowcip, który powie koalicja, jest traktowany jak skandal. Protestuję! - replikowała Pitera.
arb, TVN24