"Polska powinna zwracać uwagę na północną Afrykę"

"Polska powinna zwracać uwagę na północną Afrykę"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorowski (fot. FORUM) 
Polska powinna zwracać większą uwagę na to, co dzieje się w krajach północnej Afryki, Tunezji, Egipcie, krajach Maghrebu i na Bliskim Wschodzie, bo to najbliższe sąsiedztwo Unii Europejskiej - przekonywał prezydent Bronisław Komorowski w wywiadzie dla Polskiego Radia. - Jesteśmy członkiem Unii, a to najbliższe - przez morze, ale jednak - sąsiedztwo UE - zauważył prezydent.
- Tak jak my namawiamy Francuzów, Niemców, Hiszpanów, czy Portugalczyków, by interesowali się Białorusią, Ukrainą, tak samo w sobie powinniśmy wzmóc zainteresowanie tym, co dzieję się w krajach Maghrebu, Afryce Północnej, w Egipcie, czy tym, co dzieje się na Bliskim Wschodzie - podkreślił Komorowski. Według prezydenta, na sytuację w Egipcie można patrzeć z kilku punktów widzenia. Można widzieć sytuacje pod kątem czysto ekonomicznym - i stwierdzić, że każda zmiana i każde zamieszanie w takim rejonie, może stanowić zagrożenie, np. dla ciągłości przewozu ropy przez Kanał Sueski i w konsekwencji powodować podwyżki cen paliw w Europie - także w Polsce. - Można patrzeć też ze względu na stabilność całego regionu. Można patrzeć z punktu widzenia zmian w świecie arabskim - dodał prezydent.

- W świecie arabskim mamy do czynienia z nowym zjawiskiem, gdzie autorytarne reżimy są obalane po raz pierwszy przez obywateli rwących się do wolności i demokracji - zauważył Komorowski. - Ale jednocześnie nie wiemy, czy gdzieś z tyłu nie czai się inne zagrożenie, któremu taka forma władzy, jaka była w Tunezji, czy w Egipcie do tej pory - daleko odbiegająca od europejskich wzorców demokracji - była zaporą - dla fundamentalizmu islamskiego - podkreślił prezydent.

PAP, arb