Kość stopy należąca do australopiteka sprzed około trzech milionów lat jest dowodem na to, że ten gatunek człowiekowatych poruszał się sprawnie na dwóch nogach w postawie wyprostowanej - informują naukowcy na łamach tygodnika "Science".
Gatunek Australopithecus afarensis żył między ok. 3,7 a 1,3 mln lat temu w Afryce. Jego najsłynniejszą przedstawicielką jest "Lucy", której szkielet, kompletny w 40 proc., odkryto w 1974 r. w pobliżu osady Hadar w Etiopii. Na podstawie szkieletu Lucy widać, że australopiteki poruszały się na dwóch nogach. Naukowcy zastanawiali się jednak, na ile ta dwunożność była zaawansowana i czy nie prowadziły one częściowo nadrzewnego trybu życia.
Carol Ward z University of Missouri wraz z zespołem opisują świetnie zachowaną kość śródstopia, odkopaną w pobliżu osady Hadar. Jest to tzw. czwarta kość śródstopia, licząc od palucha, łącząca podstawę stopy z palcem. Naukowcy podkreślają, że swoim kształtem bardziej zbliża się do analogicznej kości u człowieka niż u małp. Zdaniem badaczy, z analizy kości wynika, że wysklepiona stopa australopiteka wyzbyła się funkcji chwytania na rzecz chodzenia.
zew, PAP