Jak dodał, o procederze poinformowane zostały regionalne władze partii. Zdaniem Lisa, jedyną reakcją była decyzja zarządu regionu PO o rozwiązaniu koła w Swarzędzu w związku z nieprawidłowościami, które miały miejsce podczas kampanii.
Wiceprzewodniczący zarządu regionu Leszek Wojtasiak poinformował, że na poniedziałek zostało zaplanowane spotkanie z działaczami swarzędzkiej PO. Udział w nim wezmą m.in. Rafał Grupiński i Jan Grabkowski. - Moja wiedza w tej sprawie nie jest pełna. Mam nadzieję, że więcej dowiem się na dzisiejszym spotkaniu. Jeżeli zarzuty się potwierdzą, to będą bardzo surowe konsekwencje dla osób, które proponowały tego typu rozwiązania - powiedział Wojtasiak.
Marcin Lis startował jako kandydat niezależny w wyborach na burmistrza Swarzędza, za co został wykluczony z partii. Obecnie włączył się w budowanie struktur PJN w powiecie poznańskim.
"Gazeta Wyborcza" napisała w poniedziałek, że po ubiegłorocznych wyborach samorządowych zmniejszyła się liczba działaczy PO w Wielkopolsce. Część z nich - pisze "GW" - odeszła sama, część została usunięta z Platformy decyzją władz partii. Do tych ostatnich miały dotrzeć listy w tej sprawie podpisane przez premiera Donalda Tuska.
zew, PAP