Gazeta podaje przykłady najbardziej drastycznych podwyżek cen za miejsca w hotelach w Wiecznym Mieście w dniu beatyfikacji papieża Polaka oraz gigantycznego koncertu z okazji Święta Pracy, organizowanego przez związki zawodowe na Lateranie. W pięciogwiazdkowym hotelu, w którym zwykle za nocleg trzeba zapłacić 410 euro, pierwszomajowa taryfa wynosi 1500 euro. W innych, nieco mniej luksusowych hotelach ceny wzrosły z około 200 euro za noc do 480 euro. Dwugwiazdkowe hotele, gdzie stawki wynoszą 80-160 euro, oferują ostatnie pokoje w cenie 180-340 euro.
Włoski dziennik odnotowuje, że w hotelach można usłyszeć, że od razu po 1 maja ceny spadną. "Być może w dobie kryzysu rzymskim hotelarzom bardziej zależy na tym, by nie przepuścić okazji niż stracić dobrą opinię" - zastanawia się autor artykułu. Najbardziej ceny podnieśli właściciele hoteli w pobliżu Placu świętego Piotra. Tam, gdzie normalna cena wynosi 140 euro, 1 maja trzeba zapłacić 400 euro. W pozostałych miejscach ceny wzrosły od 30 do 70 procent.
W wypowiedzi na łamach "Corriere della Sera" Giuseppe Roscioli z federacji hotelarzy pytany o powody tych podwyżek stwierdził, że o wysokości cen decyduje rynek i popyt. Zdaniem Roscioliego zamiast obarczać winą jego branżę należało wyznaczyć inną datę beatyfikacji Jana Pawła II, by nie zbiegała się z koncertem dla kilkuset tysięcy ludzi.PAP