Czarnecki: PSL nie zasługuje na miejsce w Sejmie

Czarnecki: PSL nie zasługuje na miejsce w Sejmie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Czarnecki (fot. Wikipedia) 
Z punktu widzenia PiS w przyszłym parlamencie powinny znaleźć się tylko trzy partie - PiS, PO i SLD - przekonuje na swoim blogu Ryszard Czarnecki. Eurodeputowany PiS kalkuluje, że w przypadku gdyby PSL i PJN nie przekroczyły progu wyborczego kilka procent głosów oddanych na te partie zostałoby rozdzielone w postaci mandatów w Sejmie między te ugrupowania, które znalazłyby się w parlamencie. Najwięcej zyskałby zwycięzca wyborów czyli - jak przekonuje Czarnecki - PiS.
Czarnecki kalkuluje, że gdyby do Sejmu weszły trzy partie wówczas PiS do osiągnięcia samodzielnej większości potrzebowałby ok. 40 procent głosów. "Nie jest to niemożliwe, bo już dziś sondaże dają nam około 30 procent lub więcej, a zwykle jesteśmy mocno niedoszacowani" - przekonuje Czarnecki.

Na razie jednak sondaże wskazują, że w parlamencie znalazłby się również PSL. Dlatego Czarnecki zapowiada, że PiS w najbliższych miesiącach będzie chciało "pokazać rolnikom i mieszkańcom wsi, że PSL, który jest tylko kwiatkiem do kożucha PO i nic nie zrobił dla wyrównania dopłat polskich rolników z farmerami zachodnimi, nie zasługuje na miejsce w Sejmie".

"Dlatego nie będziemy wybiórczo krytykować tylko PO i stosować taryfy ulgowej dla partii Pawlaka. Na taką taryfę ulgową PSL nie zasługuje" - podsumowuje eurodeputowany PiS.

arb