Ryszard Kalisz otrzymał statuetkę autorstwa Bronisława Chromego, która przedstawia stylizowaną postać przemawiającego Andrzeja Urbańczyka. Wręczył mu ją brat patrona nagrody - Marek Urbańczyk. - Czuję się po prostu zaszczycony. Wszyscy pamiętamy Andrzeja, jego dynamikę, kreatywność, intelektualizm. Cóż ja? On dla mnie był starszym kolegą i zawsze chciałem brać z niego przykład. Nie wiem, czy mi się udało, bo nie ma go już i nie ma odniesienia - mówił, dziękując za wyróżnienie nagrodą, Ryszard Kalisz.
Gratulując laureatowi nagrody prezydent Krakowa Jacek Majchrowski wyraził przekonanie, że "ta nagroda pokazuje, że w Polsce istnieje lewica intelektualna; lewica, która jest tolerancyjna; która łamie obraz lewicy jako środowiska zamkniętego, dbającego o własne interesy". Wyraził też radość, że jest to "nagroda spoza zamkniętego środowiska, przyznającego szereg nagród tym samym osobom przez te same osoby". W trakcie spotkania w Klubie Pod Jaszczurami Ryszard Kalisz wygłosił wykład na temat "funkcjonowania Konstytucji prawie 14 lat po jej uchwaleniu".
Nagrodę im. Andrzeja Urbańczyka, ustanowioną dla upamiętnienia postaci i dorobku zmarłego tragicznie polityka SLD, otrzymali dotychczas m.in.: Kazimierz Kutz, prof. Bronisław Łagowski, Janina Paradowska, Danuta Huebner, Włodzimierz Cimoszewicz.
Urbańczyk był posłem i rzecznikiem prasowym SLD, dziennikarzem i dokumentalistą. Utonął 7 sierpnia 2001 roku podczas urlopu w Grecji.pap, ps