"Zwycięstwo Kadafiego będzie koszmarem Libijczyków"

"Zwycięstwo Kadafiego będzie koszmarem Libijczyków"

Dodano:   /  Zmieniono: 
William Hague obawia się, że Kadafi zdusi libijską rewoltę (fot. Wikipedia) 
- To byłby koszmar dla mieszkańców Libii, gdyby dotychczasowy przywódca kraju Muammar Kadafi zdusił rebelię i utrzymał się u władzy - oświadczył brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague. - Jeśli Kadafi nadal będzie w stanie kontrolować znaczną część terytorium Libii byłby to długi koszmar dla Libijczyków i przez jakiś czas byłby to kraj-parias - podkreślił Hague w wywiadzie dla radia BBC.

W ciągu weekendu siły Kadafiego posunęły się w zwycięskim marszu w kierunku Bengazi - siedziby władz powstańczych. 13 marca siły wierne Kadafiemu wyparły powstańców z Bregi, leżącego we wschodniej części kraju portu naftowego. W Bengazi, drugim co do wielkości mieście Libii nie ma już śladów po euforii pierwszych tygodni rewolty.

Francja i Wielka Brytania opowiadają się za utworzeniem nad Libią strefy zakazu lotów, jednak kwestia ta wciąż pozostaje w sferze dyskusji na forum międzynarodowym. USA i wielu ich sojuszników wyrażają poważne zastrzeżenia co do efektywności wprowadzenia strefy zakazu lotów i obawy, że mogłoby to ich wciągnąć w kolejny konflikt ze światem islamu. Zachód utrzymuje, że niezbędne jest poparcie państw arabskich i afrykańskich, zanim Rada Bezpieczeństwa ONZ mogłaby zatwierdzić utworzenie strefy zakazu lotów, co umożliwiłoby ochronę libijskich cywilów przed atakami sił Kadafiego.

O ustanowienie strefy zakazu lotów nad Libią zaapelowała do Rady Bezpieczeństwa ONZ Liga Arabska. Liga Arabska uznała również za niezbędne nawiązanie kontaktów i współpracy z grupującą przeciwników Kadafiego Narodową Radą Libijską z siedzibą w Bengazi.

PAP, arb