Jan Pospieszalski nie powinien mieć zakazu wstępu do TVP - przekonuje p.o. prezes Telewizji Publicznej Juliusz Braun. Braun podkreśla, że zależy mu na pluralizmie telewizji. - W TVP jest miejsce na różne poglądy i punkty widzenia. Chciałbym z panem Pospieszalskim, którego znam od dawna, porozmawiać spokojnie - podkreślił Braun.
- Z założenia staram się nie wykluczać niczego poza przekazem nierzetelnym - tłumaczył p.o. prezes TVP.
Braun pytany o sprawę Pawła Mitera, który został zatrudniony w TVP na podstawie fałszywego maila wysłanego rzekomo przez szefa Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego, Braun stwierdził, że jest to "kompromitacja kilku urzędników", ale zaznaczył jednocześnie, że w "TVP są setki ludzi, którzy porządnie pracują". Zgadza się jednak, że procedura przyjęcia Mitera do pracy była "patologiczna".
arb, TOK FM
Braun pytany o sprawę Pawła Mitera, który został zatrudniony w TVP na podstawie fałszywego maila wysłanego rzekomo przez szefa Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego, Braun stwierdził, że jest to "kompromitacja kilku urzędników", ale zaznaczył jednocześnie, że w "TVP są setki ludzi, którzy porządnie pracują". Zgadza się jednak, że procedura przyjęcia Mitera do pracy była "patologiczna".
arb, TOK FM