Co najmniej 150 osób zginęło bądź uznawane jest za zaginione w trzęsieniu ziemi, które nawiedziło w niedzielę Afganistan.
Jak podała w poniedziałek misja Światowego Programu Żywnościowego (WFP), większość ofiar to mieszkańcy dwu wsi w górach na północy Afganistanu w prowincji Samangan. Wstrząsy sejsmiczne spowodowały poważne obsunięcia zboczy górskich na domy mieszkalne.
W niedzielę w Kabulu podano, że trzęsieniespowodowało w stolicy śmierć pięciu osób. 31 mieszkańców Kabulu zostało rannych. W gruzach legło też co najmniej 30 domów. Epicentrum trzęsienia o sile 7,2 stopnia w skali Richtera znajdowało się w górach Hindukusz na północy kraju. Wstrząs trwał 90 sekund.
"Nigdy w życiu nie widziałem tak dużego trzęsienia" - powiedział 21-letni student Masud Rahanward.
Wstrząsy odczuwane były także w Tadżykistanie (od 5 do 6 stopni w skali Richtera), Kaszmirze oraz północnym i środkowym Pakistanie, w tym w stolicy kraju Islamabadzie.
nat, pap
W niedzielę w Kabulu podano, że trzęsieniespowodowało w stolicy śmierć pięciu osób. 31 mieszkańców Kabulu zostało rannych. W gruzach legło też co najmniej 30 domów. Epicentrum trzęsienia o sile 7,2 stopnia w skali Richtera znajdowało się w górach Hindukusz na północy kraju. Wstrząs trwał 90 sekund.
"Nigdy w życiu nie widziałem tak dużego trzęsienia" - powiedział 21-letni student Masud Rahanward.
Wstrząsy odczuwane były także w Tadżykistanie (od 5 do 6 stopni w skali Richtera), Kaszmirze oraz północnym i środkowym Pakistanie, w tym w stolicy kraju Islamabadzie.
nat, pap