Za Korirem finiszował jego rodak Peter Kariuki Wanjiru (1:02.17), a trzecie miejsce zajął Marcin Chabowski (WKS Flota Gdynia, 1:02.27).
Kowalska (LKS Vectra-DGS Włocławek), specjalizująca się w biegu na 3000 m z przeszkodami, pokonała dwie Kenijki - Rebaby Cherono Koech (1:11.53) i Beatrice Jepkorir Rutto (1:12:32). Polka debiutowała na tym dystansie.
Na trasę poprowadzoną stołecznymi ulicami, ze startem i metą na placu Zamkowym, wyruszyło około pięciu tysięcy osób. Wśród nich był m.in. czterokrotny mistrz olimpijski w chodzie Robert Korzeniowski, który cały dystans przemaszerował.
- Chodzenie uszlachetnia, dlatego dzisiaj w ten sposób postanowiłem pokonać półmaraton. Przez ostatnie dwa lata "nauczyłem" się biegać i bardzo mi się to podoba, ale dzisiaj chciałem sobie pogadać z innymi uczestnikami i dlatego zdecydowałem się na chód - powiedział Korzeniowski.
Złoty medalista olimpijski pokonał dystans 21 km 97 m w czasie 1.54,40, co pozwoliło mu zająć 2226. miejsce. Wśród zgłoszonych do półmaratony, znaleźli się sportowcy, aktorzy i politycy, m.in.znany z serialu "Złotopolscy" Bartłomiej Topa.
Uczestnicy przebiegli ulicami stolicy dystans 21 km 97 m. Biegli ulicami: Krakowskim Przedmieściem, Świętokrzyską, Marszałkowską, Senatorską, Miodową, Słomińskiego przez most Gdański na Wybrzeże Helskie i Szczecińskie, dalej przez most Świętokrzyski do ulicy Dobrej, Rozbrat, Łazienkowską do Czerniakowskiej, Wybrzeżem Gdyńskim do Konwiktorskiej i Miodową wrócili na plac Zamkowy.
em, pap