Eurodeputowany PJN odniósł się tez do decyzji rządu, który uznał, że Polska nie będzie angażować się militarnie w operację w Libii. - Dla Polski to jest bardzo niekorzystne, jesteśmy w NATO i Unii Europejskiej i powinniśmy brać udział w tym wszystkim, co się tam dzieje - stwierdził i dodał, że dlatego apelował, "żeby rząd bardziej zaangażował się w politykę na południu Europy". - Bo to nam da tytuł do dyskutowania o polityce wschodniej - argumentował Kowal.
Według polityka, "żeby się zajmować polityką wschodnią, trzeba być dziś aktywniejszym w politycznych rozważaniach i propozycjach dla polityki na południu". - Ponieważ inaczej będzie się robiło w Europie tak, że zamiast UE i NATO, będą decydowały interesy poszczególnych państw - ostrzegał. Dodał, że dla Polski to jest zawsze niekorzystne. - Powinniśmy wzmacniać wspólne bezpieczeństwo w ramach NATO, bo po to wchodziliśmy do NATO. NATO nie może stać z boku nawet dwa tygodnie, nie może być tak, że samoloty lecą, a później się ktoś zastanawia kto tym dowodzi - mówił Paweł Kowal.
tok fm, ps