Wielka Brytania wydaliła pięciu libijskich dyplomatów w proteście przeciwko działaniom rządu Libii oraz dlatego że mogli stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego - poinformował brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague.
- Aby podkreślić nasze poważne zatroskanie postępowaniem reżimu, mogę powiedzieć, że podjęliśmy dzisiaj kroki, by wydalić pięciu dyplomatów libijskiej ambasady w Londynie, w tym libijskiego attache wojskowego - poinformował Hague przemawiając w parlamencie. - Rząd uznał również, że gdyby osoby te pozostały w Brytanii, mogłyby stanowić zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa narodowego - dodał. Brytyjski minister wyjaśnił, że wydaleni dyplomaci utrzymywali bliskie więzi z administracją Muammara Kadafiego, mieli być również zamieszani w prześladowania zwolenników libijskiej opozycji w Wielkiej Brytanii.
Hague dodał, że brytyjska misja dyplomatyczna pod kierunkiem starszego rangą dyplomaty odwiedziła Bengazi na wschodzie Libii, by spotkać się tam z ugrupowaniami opozycyjnymi, w tym Mustafą Muhammadem Abd ad-Dżalilem, stojącym na czele Narodowej Rady Libijskiej utworzonej przez przeciwników Kadafiego.
PAP, arb