Ryszard Czarnecki na swoim blogu skomentował stosunek mediów do PiS-u. Polityk uważa, że propaganda antypisowska posunęła się do tego stopnia, iż nawet naturalna reakcja matki na wieść o śmierci syna, jaką pokazała Jadwiga Kaczyńska, jest otwarcie krytykowana przez media. - Media selekcjonując informacje wybierają te, które sprzyjają PO, a pogrążają PiS - uważa polityk.
Czarnecki uważa, że „Jadwiga Kaczyńska nie tylko ma prawo się wypowiadać, ale też ma prawo mówić to, co powiedziała". - A powiedziała rzeczy dość oczywiste dla wielu milionów Polaków: że są ludzie, którzy boją się prawdy w tej sprawie, nie chcą jej znać, albo znają i się tym bardziej boją. I że rządu w tym śledztwie jakby nie ma - dodaje europoseł PiS.
żk
Według Czarneckiego, "atak na matkę byłego prezydenta to jeden z elementów ataku na PiS". - Jakiekolwiek działanie partii jest szkalowane. W opozycji widnieje PO, które w swoim programie podkreśla istotną rolę „polityki miłości" - twierdzi. Ponadto wszelkie działania Tuska, według Czarneckiego, są uznawane za wielki sukces. Polityk twierdzi natomiast, że ma się to „kompletnie nijak do rzeczywistości”.
Eurodeputowany, jako klucz do zrozumienia całej sytuacji, wskazuje zasadę: „jeśli fakty mówią inaczej niż chcemy- tym gorzej dla faktów". Czarnecki uważa, że "media selekcjonując informacje wybierają te, które sprzyjają PO, a pogrążają PiS". W tym, według Czarneckiego, tkwi „cała tajemnica tej anty-Kaczyńskiej i anty-PiS-owskiej histerii". - Tego lamentu, tej podłości - dodaje.żk