Robert Kubica, przebywający od prawie dwóch miesięcy w szpitalu w Pietra Ligure we Włoszech, pozostanie tam jeszcze kilka tygodni - poinformował rzecznik placówki Roberto Carrozzino. Dodał, że rehabilitacja kierowcy przebiega prawidłowo.
Właśnie rehabilitacją, prowadzoną w szpitalu Santa Corona, rzecznik wytłumaczył konieczność pozostania Kubicy w tej klinice. Pytany, kiedy polski kierowca Formuły 1 może zacząć chodzić, Carrozino odparł, że niebawem. - W najbliższych dniach rozpoczniemy obciążanie zoperowanej stopy, aby mógł na niej stanąć - wyjaśnił i poinformował, że gdy do tego dojdzie, lekarze poinformują o tym w biuletynie medycznym.
Nie wiadomo natomiast, stwierdził rzecznik, kiedy Kubica zacznie stawiać pierwsze kroki, a tym bardziej - jak zauważył - kiedy będzie mógł opuścić szpital. Przebieg rehabilitacji Roberto Carrozzino określił jako normalny i prawidłowy.
6 lutego Robert Kubica uległ poważnemu wypadkowi w czasie rajdu samochodowego w Ligurii, po którym trafił do szpitala w bardzo ciężkim stanie. W ciągu dwóch tygodni od zdarzenia przeszedł cztery operacje: stopy, łokcia, barku i zmiażdżonej dłoni. Od kilku tygodni przechodzi rehabilitację.
zew, PAP