Rzecznik premiera Tony'ego Blaira pospieszył ze zdementowaniem niedzielnej informacji prasowej, jakoby Waszyngton zażądał od Londynu 25 tysięcy żołnierzy w celu wspólnego zaatakowania Iraku.
"Observer" napisał, że rząd brytyjski rozważa obecnie plan obalenia wspólnie z Amerykanami reżimu Saddama Husajna i że właśnie o tym Tony Blair będzie w poniedziałek rozmawiał z wiceprezydentem USA Dickiem Cheneyem.
"Nie zapadły żadne decyzje, nie mówiąc już o tym, że nie zwracano się do nas o nic" - powiedział rzecznik biura Blaira przy Downing Street. Brytyjski resort obrony odmówił skomentowania artykułu "Observera".
IrP, pap
"Nie zapadły żadne decyzje, nie mówiąc już o tym, że nie zwracano się do nas o nic" - powiedział rzecznik biura Blaira przy Downing Street. Brytyjski resort obrony odmówił skomentowania artykułu "Observera".
IrP, pap