Zdaniem Marka Siwca w rocznicę katastrofy 10 kwietnia w wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego zabrakło tylko apelu, aby żałobnicy zebrani na Krakowskim Przedmieściu „ruszyli przeciw zdrajcom”.
Siwiec na swoim blogu ocenia, że każde słowo prezesa PiS jest już tylko "odgrzewanym kotletem w sosie cierpiętniczym". Zdaniem eurodeputowanego SLD każda wypowiedź Kaczyńskiego jest powtórzeniem słów z kampanii wyborczej 2005 roku, po której PiS doszedł do władzy. Marek Siwiec cieszy się jednak, że Jarosław Kaczyński spełnił niewiele ze swoich zapowiedzi.
Odnosząc się do słów wypowiedzianych w rocznice katastrofy smoleńskiej przez Jarosława Kaczyńskiego, który nawiązał do słów papieża Jana Pawła II o odnawianiu oblicza ziemi, Marek Siwiec przewiduje kolejną rewolucję w Polsce. "Wygląda, więc na to, że będziemy mieli rewolucję. Upadek komunizmu w porównaniu z tym, co szykuje PiS, to małe piwo. Na początek przed Trybunałem Stanu postawiony będzie premier, mimo, że przed trybunałem ludowym już stoi" – ironizuje Siwiec.
ML