Władze hiszpańskiej ligi piłkarskiej zamierzają się przyjrzeć sposobowi podawania piłek spoza boiska. W Primera Division pojawił się bowiem nowy trend - umyślne wrzucania piłki na murawę w celu przerwania gry lub opóźniania akcji rywali.
Z takimi działaniami spotkali się sędziowie i komisarze meczów, między innymi w ostatniej kolejce ligowej - w spotkaniach Saragossy z ostatnią w tabeli Almerią (1:0) oraz Sewilli z Villareal (3:2). Incydent z opóźnianiem podania piłki do bramkarza gości opisał w protokole arbiter spotkania w Sewilli.
- Musimy rozważyć zmianę przepisów. Problem leży w tym, że kary finansowe mogą być nakładane tylko za najcięższe przewinienia i niedociągnięcia. Sprawa podawania piłek nie jest tak jednoznaczna - podkreślił rzecznik prasowy ligi Jorge Carretero.
PAP, arb