Rosja pokonała w Bratysławie Kanadę 2:1 (0:0, 0:1, 2:0) w ćwierćfinale mistrzostw świata w hokeju na lodzie. W piątkowym półfinale Rosjanie zmierzą się z Finami, którzy wygrali wcześniej z Norwegami 4:1.
Los tak jak przed rokiem skojarzył Rosję i Kanadę już w ćwierćfinale. W Niemczech Rosjanie gładko zwyciężyli 5:2. Żądni rewanżu Kanadyjczycy od pierwszych minut zaciekle atakowali bramkę Konstantina Barulina. Efekt osiągnęli dopiero w drugiej tercji. W 26. minucie prowadzenie dał im Jason Spezza. W całym meczu hokeiści spod znaku klonowego liścia oddali aż 37 strzałów, Sborna tylko 20, ale była za to zabójczo skuteczna.
W ostatniej części gry w nieco ponad trzy minuty Rosjanie odwrócili losy spotkania. Najpierw, mimo gry w osłabieniu wyrównał Aleksiej Kajgorodow, a następnie zwycięską bramkę zdobył Ilja Kowalczuk. Rosja pokonała Kanadę na MŚ po raz czwarty z rzędu.
zew, PAP