Kongresmani przypominają Obamie: obiecałeś znieść wizy dla Polaków

- Polska jest jednym z niewielu naszych demokratycznych sojuszników wykluczonych z tego programu. Tak się nie traktuje przyjaciół, zwłaszcza kiedy ponad 2500 polskich żołnierzy walczy u boku naszych wojsk w Afganistanie - mówił Kirk. - Byłem bardzo zadowolony ze spotkania z ambasadorem Kupieckim i  senatorem Kirkiem w czasie, gdy pracujemy nad włączeniem Polski do  programu ruchu bezwizowego. Jest to dla mnie od dawna sprawa priorytetowa i mam nadzieję, że nadal będziemy mieli silne poparcie prezydenta dla tej kluczowej inicjatywy - mówił z kolei demokratyczny kongresmen z Chicago Mike Quigley. Quigley wezwał Polonię amerykańską do kontynuowania kampanii nacisków na Biały Dom w sprawie zniesienia wiz.

Obaj legislatorzy omawiali z ambasadorem Kupieckim sposoby poparcia dla  wniesionego przez nich do Kongresu projektu ustawy, na podstawie której zmieniono by kryteria przyjęcia danego kraju do programu ruchu bezwizowego, co zwiększyłoby szanse Polski. Obecnie do programu wchodzą kraje, z których mniej niż 3 procent obywateli dostaje odmowę wizy wjazdowej do USA. Według proponowanej ustawy, programem ruchu bezwizowego objęte byłyby te kraje, których obywatele nie przekraczają progu 3 procent nielegalnych przedłużeń pobytu w USA.

Polska nie spełnia na razie obecnego kryterium - około 9 procent starających się o wizy USA Polaków ich nie otrzymuje. Tymczasem według danych amerykańskich służb imigracyjnych - co prawda nieoficjalnych - mniej niż 3 procent Polaków nielegalnie przedłuża sobie pobyt w USA poza okres ważności wiz.

PAP, arb