Jan Paweł II złoży rezygnację, jeśli nie byłby w stanie mówić z powodu choroby Parkinsona. Jego następca może pochodzić z Afryki, uważa kardynał Ratzinger.
Dziennik "La Repubblica" w informacji poświęconej zdrowiu papieża podał, że Jan Paweł II ma zamiar złożyć rezygnację, jeśli choroba Parkinsona odebrałaby mu całkowicie możliwość wysławiania się. Twierdzi nawet, że na wypadek takiej właśnie okoliczności został już sporządzony list, zawierający rezygnację papieża z funkcji głowy Kościoła katolickiego. Ma on się znajdować w rękach osobistego sekretarza Jana Pawła II bp. Stanisława Dziwisza i watykańskiego sekretarza stanu kard. Angelo Sodano.
W tej sytuacji niemiecki kardynał Joseph Ratzinger, przewodniczący watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary nie wyklucza, że następny papież będzie pochodził z Afryki. " osobiście uważam, że byłby to piękny znak dla całego chrześcijaństwa" powiedział w wywiadzie dla wtorkowego wydania "Die Welt"
Jak twierdzi kardynał, w świecie Zachodu wciąż jeszcze istnieją - mimo wszelkich zapewnień - wielkie uprzedzenia wobec Trzeciego Świata. "Ale na przykład w Afryce mamy naprawdę wielkie, godne podziwu postaci, w pełni zasługujące na taki urząd. W zasadzie jest więc zupełnie możliwe, że następny papież będzie pochodził właśnie stamtąd".
Zdaniem prasy papież nie poda się do dymisji z powodu artretycznych dolegliwości prawego kolana, które utrzymują się od ponad miesiąca i spowodowały, że musiał ograniczyć swój udział w uroczystościach z okazji Świąt Wielkanocnych.
Dziennik "Corriere della Sera" twierdzi, że leczenie środkami przeciwzapalnymi jest w tym przypadku skuteczne i zaprzecza ewentualności poddania papieża operacji czy zabiegowi artroskopii kolana.
Takiej ewentualności nie wyklucza natomiast dziennik "Il Messaggero", który w niedzielę informował o planowanym zabiegu, a we wtorek zasugerował, że aby uniknąć "oblężenia ze strony ciekawskich", Jan Paweł II musi na rezonans magnetyczny udawać się do szpitala w środku nocy.
em, pap
W tej sytuacji niemiecki kardynał Joseph Ratzinger, przewodniczący watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary nie wyklucza, że następny papież będzie pochodził z Afryki. " osobiście uważam, że byłby to piękny znak dla całego chrześcijaństwa" powiedział w wywiadzie dla wtorkowego wydania "Die Welt"
Jak twierdzi kardynał, w świecie Zachodu wciąż jeszcze istnieją - mimo wszelkich zapewnień - wielkie uprzedzenia wobec Trzeciego Świata. "Ale na przykład w Afryce mamy naprawdę wielkie, godne podziwu postaci, w pełni zasługujące na taki urząd. W zasadzie jest więc zupełnie możliwe, że następny papież będzie pochodził właśnie stamtąd".
Zdaniem prasy papież nie poda się do dymisji z powodu artretycznych dolegliwości prawego kolana, które utrzymują się od ponad miesiąca i spowodowały, że musiał ograniczyć swój udział w uroczystościach z okazji Świąt Wielkanocnych.
Dziennik "Corriere della Sera" twierdzi, że leczenie środkami przeciwzapalnymi jest w tym przypadku skuteczne i zaprzecza ewentualności poddania papieża operacji czy zabiegowi artroskopii kolana.
Takiej ewentualności nie wyklucza natomiast dziennik "Il Messaggero", który w niedzielę informował o planowanym zabiegu, a we wtorek zasugerował, że aby uniknąć "oblężenia ze strony ciekawskich", Jan Paweł II musi na rezonans magnetyczny udawać się do szpitala w środku nocy.
em, pap