Radwańska poleciała do Paryża z niedoleczonym urazem biodra, z którym zmaga się od kilku tygodni. - W ubiegłym roku miała sześciomiesięczną przerwę przez operację pękniętego kręgu i wciąż nie może dojść do siebie. W styczniu znów odezwał się kręgosłup, a teraz biodro. Przez to wszystko ostatnio grała za mało meczów, brak jej pewności i regularności, zbytnio dzisiaj zrywała grę. To był taki znerwicowany tenis po prostu. Chyba bez pomocy psychologa sportowego się nie obędzie - skomentował występ córki trener Robert Radwański.
W środę po południu swój pierwszy mecz w paryskich kwalifikacjach rozegra druga z Polek Magda Linette, zajmująca 177. miejsce w rankingu. Jej rywalką będzie Francuzka Claire de Gubernatis - 226. Na podstawie rankingu miejsce w głównej drabince tegorocznego Roland Garros ma zapewnione Agnieszka Radwańska, która będzie jedną z najwyżej rozstawionych zawodniczek.
zew, PAP