- Złożyliśmy wniosek na Komisji ds. Służb Specjalnych, aby szef ABW Krzysztof Bondaryk i prokuratura przedstawili, dlaczego Agencja została zaangażowana w tej sprawie - poinformował członek komisji Marek Opioła. Poseł stwierdził, że ABW przekroczyła w tej sprawie swoje uprawnienia. Dodał, że w katalogu przestępstw, jakimi - zgodnie z ustawą - zajmuje się Agencja, nie ma słowa o publicznym znieważaniu prezydenta RP. Jarosław Zieliński z PiS poinformował z kolei, że jeśli szef komisji ds. specsłużb nie zdecyduje się wprowadzić do porządku posiedzeń takiego punktu, posłowie PiS złożą wniosek w trybie art. 152 Regulaminu Sejmu o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia komisji.
Wcześniej rzecznik rządu Paweł Graś poinformował, że ABW przesłała na piśmie do kancelarii premiera wyjaśnienia dotyczące zamknięcia strony antykomor.pl. Premier - pytany o zamknięcie strony Antykomor.pl - zapowiedział, że rząd usunie przepisy umożliwiające nadgorliwość polskich służb.
Akcja Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przeciw autorowi strony Antykomor.pl w oczach wielu komentatorów była zamachem na wolność słowa. 18 maja o 6 rano do mieszkania Frycza wkroczyli przedstawiciele ABW i policjanci, którzy przeszukali mieszkanie, zabezpieczyli laptopa oraz inne nośniki danych. Frycz po ich wyjściu zdecydował się na zamknięcie strony Antykomor.pl, na której od sierpnia minionego roku gromadził materiały o prezydencie.
PAP, arb