- Nie wzywamy Białorusi do czego innego niż sami od siebie wymagamy w kwestii wypełniania zobowiązań, w tym przestrzegania praw człowieka i podstawowych swobód - uściślił rosyjski minister spraw zagranicznych. Ławrow przypomniał, że białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka, z którym rozmawiał we wtorek, uważa, że próby Zachodu poróżnienia Mińska i Moskwy nie mają perspektyw i skazane są na niepowodzenie.
Łukaszenka zapewnił swego rosyjskiego gościa, że "nigdy nie będzie działać wbrew bratniemu związkowi Rosji i Białorusi".
Według agencji AFP Ławrow wypowiadał się z rezerwą w kwestii represjonowania przez białoruskie władze opozycji po demonstracji 19 grudnia ubiegłego roku po reelekcji Łukaszenki, rządzącego Białorusią od prawie 17 lat. - Oceniamy negatywnie fakt, że wszyscy kandydaci (opozycji) w wyborach prezydenckich są skazywani na kary więzienia - podkreślił szef rosyjskiego MSZ.
pap, ps