Centralne Biuro Antykorupcyjne zakończyło kontrolę w sprawie Jana Burego, wiceministra skarbu. Według wstępnych informacji sekretarz stanu złamał prawo - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
CBA oficjalnie nie potwierdza ustaleń dziennika. - Mogę tylko powiedzieć, że zakończyliśmy kontrolę, a jutro o jej wynikach zostanie powiadomiony premier - powiedział Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. Służby specjalne od tygodnia sprawdzały, czy wiceminister skarbu Jan Bury z PSL nie złamał przepisów ustawy antykorupcyjnej.
Powodem kłopotów wiceszefa resortu skarbu jest kupno 50 proc. udziałów w rzeszowskiej spółce SO-RES. Zgodnie z prawem sekretarz stanu może posiadać maksymalnie 10 proc. udziałów w spółkach prawa handlowego
Powodem kłopotów wiceszefa resortu skarbu jest kupno 50 proc. udziałów w rzeszowskiej spółce SO-RES. Zgodnie z prawem sekretarz stanu może posiadać maksymalnie 10 proc. udziałów w spółkach prawa handlowego
Negatywny wynik kontroli CBA może skutkować dymisją Burego. - Ta sprawa jest nie do obrony. Powoduje kłopot dla otoczenia ministra, a więc swojej partii i koalicjanta - twierdzi Julia Pitera, minister ds. walki z korupcją.
kdr, "Rzeczpospolita"