Występując podczas konferencji prezydent Komorowski podkreślał konieczność "większego zaangażowania obywateli we własne państwo". - Bez wiedzy, bez dostępności do informacji, trudno sobie wyobrażać angażowanie się ludzi inne niż angażowanie się przeciw państwu, wydzierania państwu informacji, niekoniecznie szlachetnego wykorzystywania tych informacji - ocenił prezydent. W procesach związanych z budową "otwartego rządu" prezydent widzi nie tylko możliwość usprawnienia państwa i administrowania nim, ale również szansę na zwiększenie partycypacji obywateli w procesach demokratycznych.
Odnosząc się do określenia "otwarty rząd", Komorowski zaznaczył, że chodzi nie tylko o szczebel rządowy, ale także samorządowy. Prezydent zwrócił uwagę, że mówiąc na ten temat nie uniknie się pytania o granice otwartości, dostępności informacji. - Nie uniknie się dyskusji o tym, gdzie trzeba - w imię uczciwości, mówiąc o otwartości i przejrzystości - powiedzieć obywatelom, że w ich interesie leży to, aby niektóre, ale dobrze zdefiniowane obszary pozostawały domeną odpowiedzialności, ale i wiedzy tych, którym powierzyli odpowiedzialność za swój własny los - mówił Komorowski. Według prezydenta, w dyskusji o budowie "otwartego państwa" warto mieć odwagę "definiowania tej drugiej strony, czyli tego, co musi być objęte elementem tajemnicy".
PAP, arb