Chociaż sprzedaż obligacji detalicznych w maju poprawiła się, jednak ta forma oszczędzania staje się coraz mniej popularna – informuje „Parkiet”.
Zaangażowanie Polaków w zakup rządowych papierów cały czas spada. Na koniec kwietnia osoby fizyczne posiadały obligacje o wartości niespełna 9,7 mld zł, najmniej od wielu lat.
Rzecz w tym, że oprocentowanie obligacji od początku 2010 r. niewiele różni się od oferty banków komercyjnych, które ponadto proponują krótsze terminy oszczędzania. Do tego Rada Polityki Pieniężnej już cztery razy zwiększała stopę referencyjną, podczas gdy resort finansów w tym roku podwyższył oprocentowanie obligacji tylko raz.
pap