Większość piłkarzy Polonii Warszawa przedłużyła kontrakty z drużyną do 2014 roku. Wśród nich są m.in. Sebastian Przyrowski, Maciej Sadlok, Łukasz Piątek i Michał Gliwa. Podpisu na umowie nie złożył natomiast Artur Sobiech, który nie akceptuje warunków nowego kontraktu. Wraz z przedłużeniem kontraktów zmienił się system premiowania zawodników Polonii. Teraz klub będzie "zamrażać" po 20 procent z każdej pensji.
- Jeśli na koniec sezonu zdobędziemy mistrzostwo Polski, piłkarze otrzymają trzykrotność tych kwot. Drugie miejsce oznacza, że "zamrożona" kwota zostanie im zwrócona. Każda kolejna lokata będzie porażką, więc pieniądze przepadają - poinformował rzecznik Polonii Jakub Krupa. Większość zawodników zaakceptowała taki system. Wyjątkiem jest Sobiech, który wciąż nie podpisał nowej umowy z klubem. - Rzeczywiście, piłkarz nie zgodził się na nowe zasady premiowania. Mamy nadzieję, że jeszcze zmieni zdanie. W przeciwnym razie będzie mu bardzo ciężko o miejsce w składzie - dodał Krupa.
Porozumienie osiągnięto za to m.in. z Hiszpanem Andreu Mayoralem, który po otrzymaniu umowy przetłumaczonej na jego ojczysty język prawdopodobnie złoży swój podpis pod dokumentem. Ustalono również zasady pracy z Adamem Kokoszką, ale kontrakt wejdzie w życie pod warunkiem wykupienia tego zawodnika z włoskiego Empoli.
Do nowego sezonu Polonia przystąpi poważnie wzmocniona. W czerwcu do klubu trafili już Marcin Baszczyński, Grzegorz Bonin, Daniel Sikorski (piłkarz polskiego pochodzenia posiadający austriackie obywatelstwo), Słowak Robert Jeż, Czech Pawel Szultes i Macedończyk Aleksandar Todorovski.
PAP, arb