Czterech pacjentów przeszło już pomyślnie operacje przeprowadzone z użyciem robota chirurgicznego Zeus w I Klinice Kardiochirurgii Śląskiej AM w Katowicach.
To pierwsze takie operacje w Polsce. Robot został wypożyczony katowickiej Klinice na trzy miesiące przez amerykańskiego producenta.
Urządzenie umożliwia przeprowadzenie tzw. operacji małoinwazyjnej. Zamiast rozcinania klatki piersiowej wystarczy zrobić kilka niewielkich nacięć, przez które wprowadza się ramiona robota o średnicy ok. 0,5 cm. To oszczędza pacjentowi bólu i wielokrotnie skraca czas rehabilitacji.
"Zabiegi przebiegły bez komplikacji. Z każdym kolejnym zapoznajemy się lepiej z urządzeniem, poznając nie tylko jego zalety, ale i niedociągnięcia, które w kolejnych jego wersjach będą usunięte. Oceniamy to urządzenie bardzo wysoko, bez wątpienia w przyszłości bardzo usprawni pracę chirurgów" - powiedział kierownik kliniki prof. Andrzej Bochenek.
Robot może być na razie wykorzystywany tylko do prostych zabiegów kardiochirurgicznych u pacjentów, którzy mają zmiany chorobowe tylko w jednym naczyniu. Do końca kwietnia katowiccy lekarze chcą w sumie zoperować z użyciem robota 10 chorych.
Chirurg operujący za pomocą Zeusa siedzi w fotelu, który zamiast poręczy ma dwa joysticki, naśladujące dłonie i nadgarstki lekarza, pozwalające na wykonywanie bardzo precyzyjnych ruchów. Przed sobą lekarz ma monitor, na którym - w umożliwiających trójwymiarowe widzenie okularach - śledzi poruszanie się narzędzi chirurgicznych.
nat, pap
Urządzenie umożliwia przeprowadzenie tzw. operacji małoinwazyjnej. Zamiast rozcinania klatki piersiowej wystarczy zrobić kilka niewielkich nacięć, przez które wprowadza się ramiona robota o średnicy ok. 0,5 cm. To oszczędza pacjentowi bólu i wielokrotnie skraca czas rehabilitacji.
"Zabiegi przebiegły bez komplikacji. Z każdym kolejnym zapoznajemy się lepiej z urządzeniem, poznając nie tylko jego zalety, ale i niedociągnięcia, które w kolejnych jego wersjach będą usunięte. Oceniamy to urządzenie bardzo wysoko, bez wątpienia w przyszłości bardzo usprawni pracę chirurgów" - powiedział kierownik kliniki prof. Andrzej Bochenek.
Robot może być na razie wykorzystywany tylko do prostych zabiegów kardiochirurgicznych u pacjentów, którzy mają zmiany chorobowe tylko w jednym naczyniu. Do końca kwietnia katowiccy lekarze chcą w sumie zoperować z użyciem robota 10 chorych.
Chirurg operujący za pomocą Zeusa siedzi w fotelu, który zamiast poręczy ma dwa joysticki, naśladujące dłonie i nadgarstki lekarza, pozwalające na wykonywanie bardzo precyzyjnych ruchów. Przed sobą lekarz ma monitor, na którym - w umożliwiających trójwymiarowe widzenie okularach - śledzi poruszanie się narzędzi chirurgicznych.
nat, pap