Lider PJN Paweł Kowal podkreślał na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie, że szkoły nie są w stanie wypełnić założeń tej ustawy ani "zagwarantować bezpieczeństwa" w placówkach. - W tym kształcie ustawa nie może obowiązywać od 1 września - oświadczył. Szef PJN wezwał też rząd do debaty na temat przygotowań do wprowadzenia w życie zapisów ustawy o systemie oświaty. Jak wyjaśniła posłanka PJN Elżbieta Jakubiak, jej klub chce, by rząd udzielił informacji o tych przygotowaniach podczas przyszłotygodniowego posiedzenia Sejmu - w trakcie pytań bieżących lub informacji bieżącej.
Kowal poinformował, że jego ugrupowanie chce się "przyłączyć do wniosku obywatelskiego, by nie wprowadzać nowej ustawy oświatowej jesienią". Zaznaczył, że pod projektem, który "wypływa z troski o dzieci", zebrano ponad 160 tys. podpisów.
Projekt przygotowany przez Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców zakłada zniesienie obowiązku szkolnego dla 6-latków i przedszkolnego dla 5-latków, a co za tym idzie powrót do tzw. starej podstawy programowej nauczania i wychowania przedszkolnego. Autorzy projektu opowiadają się też za objęciem subwencją oświatową edukacji przedszkolnej. Projekt 4 lipca trafić ma do Sejmu.
Projekt powstał w reakcji na nowelizację ustawy o systemie oświaty z 2009 r., a jego głównym celem jest przywrócenie stanu sprzed reformy. Także Jakubiak przekonywała w poniedziałek, że należy wycofać się z tej reformy. Jej zdaniem, od 2009 r. nie zrobiono nic, by dostosować szkoły do przyjęcia dzieci 6-letnich.pap, ps