W zeszłym tygodniu sąd wyłączył sędziego Jabłońskiego z prowadzenia procesu karnego o zniesławienie, jaki Kaczyńskiemu wytoczył Janusz Kaczmarek za określenie go mianem "agent śpioch". Powodem wyłączenia sędziego był fakt, że orzekał on już wcześniej w sprawach dotyczących Kaczmarka.
W piątek w sądzie wyznaczono nowego sędziego do poprowadzenia tego procesu. Może on zmienić lub utrzymać wydane w połowie czerwca postanowienie o skierowaniu Kaczyńskiego na badania psychiatryczne. Lider PiS tę decyzję uznawał za "skandaliczną, całkowicie bezprawną i pozbawioną podstaw". Mówił też, że ta decyzja ma swoje "aspekty polityczne". Pytany o to w poniedziałek rzecznik sądu nie umiał sprecyzować, kiedy zapadnie ostateczna decyzja, czy badania psychiatryczne są w tej sprawie potrzebne, czy też nie. Kaczmarek wytoczył prezesowi PiS proces za pomówienie go określeniem "agent śpioch". W końcu kwietnia warszawski sąd okręgowy uchylił wcześniejszą decyzję sądu rejonowego o umorzeniu tej sprawy i nakazał prowadzić ten proces.Na początku czerwca media poinformowały, że sąd rejonowy zwrócił się do prezesa PiS z pytaniami mającymi ustalić, czy będzie w stanie odpowiadać w procesie ze względu na stan zdrowia psychicznego. Zarządzenie sądu miało zostać wydane - jak wynikało z ujawnionych dokumentów - "wobec treści publicznych wypowiedzi oskarżonego Jarosława Kaczyńskiego odnoszących się do kwestii jego stanu psychicznego i skutków przyjmowanych środków farmakologicznych". Chodziło o wypowiedzi w wywiadach udzielonych przez Kaczyńskiego tygodnikowi "Newsweek" i portalowi Onet.pl.
Sąd w swoim zarządzeniu z końca maja - jak ujawniono w mediach - zawarł cztery pytania: po pierwsze, jak nazywają się leki, które przyjmował Kaczyński po 10 kwietnia 2010 roku; po drugie, jaki lekarz przepisał mu te lekarstwa; po trzecie, czy Jarosław Kaczyński również teraz przyjmuje środki, które oddziałują na psychikę. I po czwarte, czy lider opozycji wcześniej już korzystał z porady psychologa, neurologa lub psychiatry, a także czy obecnie z takich porad korzysta.
pap, ps