Przewalutowanie co pół roku
Poseł Jarosław Stawiarski tłumaczył, że pierwsza propozycja PiS zakłada możliwość wielokrotnego przewalutowania kredytów z franków szwajcarskich, co umożliwi nowelizacja Prawa bankowego. PiS proponuje możliwość przewalutowania kredytów na dolara, euro, funta, złotego (dla kredytobiorców, którzy nie mają takiej klauzuli w umowie), po pobraniu maksymalnej opłaty 100 zł, z marżą kredytu jak w dotychczasowej walucie. Przewalutowanie byłoby możliwe raz na 6 miesięcy, bank nie mógłby odmówić klientowi. - Daje to możliwość korzystniejszych warunków kredytowych - zaznaczył Stawiarski.
PiS proponuje "korytarz"
Drugi pomysł PiS - dodał Stawiarski - ma polegać na nowym produkcie bankowym, który będzie się nazywał - "kredytem z »korytarzem walutowym«". Chodzi o klauzulę "korytarza walutowego" dla osób, które pozostaną przy franku - czyli spłatę kredytu po kursie dnia, ale nie wyższym niż 3,95 zł i nie niższym niż 2,95 zł. Oznacza to - jak tłumaczyli politycy PiS - że jeśli kurs rynkowy będzie na poziomie 4 zł, to zarabia kredytobiorca, jeśli 2,90 zł - zarabia bank. Według polityków PiS, ograniczy to ryzyko kursowe tych osób do przedziału 1 zł, a bankom pozwoli na transakcje zabezpieczające. - Różnica pomiędzy górną a dolną granicą kursu nie może być większa niż 1 zł - zaznaczyła Szydło.
Banki będą musiały się dostosować
Według Stawiarskiego, propozycja "korytarza walutowego" dotyczy i nowych i starych kredytów. - Banki, według naszego projektu noweli Prawa bankowego, będą musiały przedstawić w ciągu jednego miesiąca ofertę tego jednego produktu zwanego kredytem z korytarzem walutowym - dodał. Zgodnie z zapowiedziami PiS, obie propozycje będą zgłoszone w formie poprawek na piątkowym posiedzeniu podkomisji ds. instytucji finansowych. - Mam nadzieję, że to są dobre propozycje i że zostaną przyjęte do tego projektu, który podkomisja ma przygotować - zaznaczyła Szydło.
zew, PAP