Obecny na imprezie marszałek województwa mazowieckiego, lider mazowieckich struktur Stronnictwa Adam Struzik, który zabrał głos po niej, mówił, że Kalata to "synonim zmiany" i poprosił ją, by została kandydatką PSL. - Bardzo dziękuję za propozycję. Obiecuję, że się nad nią głęboko pochylę - odpowiedziała Struzikowi Kalata. W kuluarowych rozmowach politycy Stronnictwa przekonywali, że ta wymiana zdań była tylko na pokaz, a była minister zostanie kandydatką PSL - nie wstąpi jednak do partii. O mandat w Izbie wyższej będzie się ubiegała z warszawskiego okręgu obejmującego Pragę-Południe, Pragę-Północ, Rembertów, Targówek i Wesołą.
Zanim Kalata ogłosiła decyzję o starcie do Senatu, zaśpiewała razem z wokalistką Paulą Marciniak utwór "Indian Princess". Później odbył się nietypowy pokaz mody - prezentowano na nim m.in stroje strażackie, żołnierskie, czy lekarskie. Następnie goście Kalaty obejrzeli modelki już w tradycyjnych kreacjach. Wśród zgromadzonych w Hotelu Gromada wbrew zapowiedziom zabrakło prezesa PSL Waldemara Pawlaka, był natomiast m.in. polityk PJN Paweł Poncyljusz.
W ubiegłym tygodniu media obiegła informacja, że PSL w jesiennych wyborach postawi na celebrytów, którzy powalczą o mandat senatorski w Warszawie. - Naszą gwiazdą jest kobieta związana ze światem kultury i showbiznesu. Trochę pokroju Kuby Wojewódzkiego. Chodzi o pokazanie, że PSL jest trendy i jak się okazuje, staje się także obszarem zainteresowania gwiazd showbiznesu - mówił jeden z mazowieckich działaczy.
Kalata, jako działaczka Samoobrony, była ministrem pracy i polityki społecznej w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza, a następnie w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Wraz z rozpadem koalicji PiS-LPR-Samoobrona podała się do dymisji i wycofała z polityki. W 2010 roku przeszła spektakularną metamorfozę. Jak pisały wówczas gazety, "z dojrzałej kobiety po czterdziestce w ciągu trzech lat zamieniła się w atrakcyjną blondynkę". W ubiegłym roku zagrała w bollywoodzkim filmie "Cztery spotkania" oraz wzięła udział w 12 edycji "Tańca z Gwiazdami".
PAP, arb