Zdaniem najmniejszej partii koalicji - Spraw Publicznych (VV) - absencja ministrów z TOP 09 na posiedzeniach rządu może zagrażać przygotowywanym i wdrażanym przez gabinet Petra Neczasa reformom. Sam premier oświadczył w czwartek, że to niemożliwe, aby spór mógł przez dłuższy czas blokować działania władzy, i prowadzi w tej sprawie rozmowy z zaangażowanymi stronami.
W planie najbliższych obrad rządu figuruje omówienie reformy podatkowej, której autorem jest minister Miroslav Kalousek z TOP 09. Bez niego rozmowa na ten temat jest niemożliwa. Za słowa swego doradcy Dobesz przeprosił, to jednak nie uspokoiło nastrojów koalicjantów i szefa rządu. Premier Neczas domaga się od ministra szkolnictwa, aby zdystansował się od wypowiedzi swego doradcy. - Przeprosiny ministra Dobesza skierowane do ministra spraw zagranicznych Karla Schwarzenberga przyjmuję do wiadomości. Były po prostu niezbędne. Konieczne jest jednak, aby pan minister Dobesz od opinii pana Batory jednoznacznie się zdystansował - powiedział Neczas. Podkreślił przy tym, że rząd czeka w najbliższym czasie dalsza dyskusja na temat istotnych reform i przyszłorocznego budżetu.
Opozycyjna Czeska Partia Socjaldemokratyczna (CzSSD) twierdzi, że Batora wykorzystuje pozycję do zwrócenia na swe kontrowersyjne opinie większej uwagi mediów i jednocześnie pozyskania rozgłosu. Jej zdaniem premier powinien jak najszybciej rozwiązać obecną sytuację. W tym samym czasie dziennik "Mlada fronta Dnes" zwrócił uwagę na stałe kontakty Ladislava Batory z ugrupowaniami o skrajnie prawicowych poglądach. Jako jeden z dowodów przedstawia jego artykuł propagujący czeski i włoski neofaszyzm. Wcześniej Batora niejednokrotnie negatywnie wypowiadał się o Żydach, Romach czy Unii Europejskiej. Cieszy się m.in. poparciem wielu sojuszników prezydenta Vaclava Klausa.
W ciągu roku od powołania rządu spory w centroprawicowej koalicji już dwukrotnie groziły upadkiem gabinetu. Koalicję rządzącą współtworzą: TOP 09, VV oraz - największa z nich - Obywatelska Partia Demokratyczna.
pap