Seweryn Kiełpin po kilkudniowej przerwie znów jest bramkarzem pierwszoligowej Polonii Bytom. W środę kontrakt ze śląskim klubem rozwiązał na wniosek piłkarza PZPN, w poniedziałek podpisana została nowa, trzyletnia umowa.
- W poprzednim sezonie, kiedy zespół grał w ekstraklasie złożyłem - jak wszyscy - wezwanie do zapłaty. Niestety biegu wydarzeń już w ostatnich dniach nie dało się odkręcić i mój kontrakt został rozwiązany. Chcę jednak zostać w Polonii Bytom. Buduje się tutaj naprawdę fajna drużyna i chcę być jej częścią - powiedział 24-letni bramkarz.
Miejsca w wyjściowym składzie nie może być pewny. W sobotnim meczu z liderem tabeli Termalicą Bruk-Bet Nieciecza bramki polonistów strzegł Juraj Balaż. Spotkanie skończyło się bezbramkowym remisem, do czego Słowak walnie się przyczynił. Chwalili go nie tylko bytomscy kibice, ale i szkoleniowiec gości, rodak, Duszan Radolsky.
Jak poinformował dyrektor zarządzający Polonii Marek Pieniążek klub osiągnął porozumienie z piłkarzem w kwestiach finansowych. - Chcieliśmy to zrobić przed decyzją PZPN. Wtedy się nie udało - dodał.pap, ps