Senyszyn: na ile lat skazano by Mleczkę za rządów Tuska?

Senyszyn: na ile lat skazano by Mleczkę za rządów Tuska?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Joanna Senyszyn (fot. Wprost) Źródło: Wprost
"PiS jest nadal złym policjantem. Nawet więcej. Odrażającym, brudnym, złym. W dodatku coraz bardziej rozsierdzonym i sfrustrowanym, a przez to niebezpiecznym" - pisze na blogu eurodeputowana SLD Joanna Senyszyn wyjaśniając, że w takiej roli obsadza partię Jarosława Kaczyńskiego Donald Tusk, który "wraca do polaryzacyjnej taktyki z 2007 roku". Zdaniem Senyszyn premier "chce, aby Polacy znowu uwierzyli, że scena polityczna to tylko dwie partie: dobra PO i złe PiS".
"PO nieodmiennie kreuje się na ucieleśnioną dobroć. Anioła stróża wszystkich zbłąkanych owieczek, które przygarnie i nakarmi, a dopiero potem ostrzyże" - ironizuje eurodeputowana. Dodaje jednak, że w ciągu ostatnich czterech lat sposób postrzegania Platformy Obywatelskiej przez wyborców znacznie się zmienił. "PO okazała się też policjantem. Dobrym jedynie w takim znaczeniu, że nie gorszym niż bywały organy ścigania i wymiar sprawiedliwości w czasach stalinowskich" - przekonuje eurodeputowana. I wypomina Donaldowi Tuskowi, że w ostatnim czasie "19-letni uczeń technikum w Dobrzyniu został skazany na 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata za wymalowanie na murze szkoły napisu >J...ć rząd<".

"Za nieboszczki PRL Andrzej Mleczko całkowicie bezkarnie opublikował następujący rysunek: mężczyzna pisze na murze: >Rządzą nami idioci<. Przyglądający się temu dwaj milicjanci rozważają, czy aresztować go za obrazę, czy za zdradę tajemnicy państwowej" - przypomina Senyszyn. "Ile lat i czy w zawieszeniu dostałby znakomity rysownik za taki żart z rządów Tuska?" - pyta eurodeputowana.

arb