Białorusini! Pamiętajmy o rocznicy niepodległości

Białorusini! Pamiętajmy o rocznicy niepodległości

Dodano:   /  Zmieniono: 
Białoruska gazeta opozycyjna "Nasza Niwa" przypomina w czwartek, że 20 lat temu Rada Najwyższa Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej (BSRR) nadała przyjętej wcześniej deklaracji suwerenności status ustawy konstytucyjnej.
"Tym samym faktycznie ogłoszono niepodległość BSRR. W te dni realna władza w kraju przeszła z rąk Komitetu Centralnego partii komunistycznej do organów władzy ustawodawczej i wykonawczej" - wskazuje gazeta.

W Mińsku środowiska opozycyjne organizują rocznicowe imprezy przypominające te wydarzenia: wystawę, spotkania, złożenie kwiatów m.in. na grobie wybitnego pisarza Wasila Bykaua. Opozycyjne portale internetowe publikują wspomnienia działaczy demokratycznych z 25 sierpnia 1991 roku. "Wydawało się wówczas, że najgorszy okres historii naszego kraju jest już za nami, a przed nami - budowa państwa" - powiedział Radiu Swaboda działacz BNF Wiaczasłau Siuczyk (czyt. Siłczyk).

"Nasza Niwa" przypomina, że sesja 25 sierpnia 1991 roku była burzliwa. Dzień wcześniej Białoruski Front Narodowy, grupujący ruch prodemokratyczny, wyprowadził na plac przed siedzibę Rady Najwyższej dziesiątki tysięcy ludzi. Jeden z działaczy tego ruchu Zianon Paźniak wraz z innymi deputowanymi wprowadził na salę obrad biało-czerwono-białą narodową flagę białoruską.

Gazeta, powołując się na wspomnienia z tamtych lat, podaje, że ówczesny deputowany, a dziś prezydent Alaksandr Łukaszenka opowiadał się przeciwko nadaniu deklaracji suwerenności statusu ustawy konstytucyjnej.

Wraz z tym aktem Białoruś "zaczęła przekształcać się w podmiot prawa międzynarodowego", "po raz pierwszy stała się właścicielką całego mienia, jakie znajdowało się na jej terytorium", a "Białorusini zaczęli inaczej patrzeć na własną historię i swoje narodowe >ja<" - podkreśla białoruskojęzyczna gazeta.

pap