"Więcej historii"
Polityk zaznaczył, że PJN będzie chciała także zwiększyć liczbę godzin historii w szkole średniej. Według niego obecny system nauczania tego przedmiotu nie daje możliwości pełnego zapoznania się z historią Polski, co w konsekwencji obniża jakość życia publicznego. - W zasadzie nauczanie historii kończy się w pierwszej klasie liceum, w wieku 16 lat. Chcemy pełnego wprowadzenia cyklu nauczania tego przedmiotu dla wszystkich uczniów szkół średnich - mówił.
"Przywrócić bezpłatny drugi kierunek"
Według posła PJN Zbysława Owczarskiego należy przywrócić prawo nieodpłatnego studiowania na drugim kierunku. - Nie możemy ograniczać kompetencji, zdolności młodych ludzi. Ci, którzy mają siły studiować na dwóch kierunkach powinni mieć do tego bezpłatny dostęp - powiedział. Na początku kwietnia prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę reformującą szkolnictwo wyższe, która zakłada m.in. wprowadzenie opłat za drugi kierunek studiów. Według nowych przepisów z tej opłaty zwolnieni są tylko najlepsi studenci.
"Zostawić decyzję rodzicom"
PJN postuluje też, by dzieci posyłać do szkoły od 7 roku życia. - Decyzję, czy posłać swoje dziecko wcześniej należy pozostawić rodzicom - mówił Owczarski. Zgodnie z nowelizacją ustawy o systemie oświaty z marca 2009 r. obowiązkowo sześciolatki mają iść do szkoły od 1 września 2012 r. (na razie jest to dobrowolne).
Owczarski podkreślił, że PJN będzie chciała upowszechnić wychowanie przedszkolne w samorządach. - Dziś nie radzą sobie one z prowadzeniem przedszkoli. Brakuje miejsc. Dlatego chcemy, aby na wzór subwencji oświatowej wprowadzić subwencję przedszkolną. Na każde dziecko w przedszkolu samorząd otrzymywałby od państwa środki - powiedział Jak zaznaczył, w pierwszej kolejności subwencją objęte byłyby dzieci 4- i 5-letnie.
"Podatnicy powinni wspierać studentów za granicą"
Z kolei kandydat do Sejmu PJN z warszawskiej listy Krzysztof Oksiuta zaznaczył, że PJN chce, by państwo bardziej wspierało studentów uczących się za granicą. Według niego jednym z rozwiązań jest wypłacanie stałych stypendiów takim uczniom.
Wiceszefowa klubu PJN Elżbieta Jakubiak powiedziała, że PJN przygotowała specjalny program wsparcia dla małych szkół, jak np. dla niepublicznej placówki stworzonej przez Nadbużańskie Towarzystwo Oświatowe Moja Wieś. - Takie szkoły nie mogą zostać same. Potrzebują wsparcia. W takich placówkach to rodzice przejęli odpowiedzialność za państwo - powiedziała. Zwróciła uwagę, że tego rodzaju placówki nie mają pieniędzy choćby na budowę sali gimnastycznej czy wyposażenie pracowni biologicznej.
zew, PAP