- Pokażcie inną młodą partię polityczną, która ma tylu doświadczonych ludzi, którzy mogą już dzisiaj objąć stanowiska ministerialne i rozpocząć realizację programu - mówił Kowal. Poinformował, że Mojzesowicz będzie kandydatem PJN na ministra rolnictwa.
Wojciech Mojzesowicz był w "Solidarności". Został posłem X kadencji z list ZSL. Podczas dwóch dekad był politykiem: PSL, Samoobrony, Polskiego Bloku Ludowego, Prawa i Sprawiedliwości. Teraz jest w PJN.
"Idziemy, by wygrać i zmieniać wieś"
Jak mówił Mojzesowicz, PJN zgromadziła świetny zespół ludzi doświadczonych, młodych, przyszłościowych i zdecydowanych. - My po to idziemy do wyborów, by je wygrać i zmieniać wieś - dodał. Zapewnił, że PJN chce skutecznej i uczciwej Polski, a także tego, by ludzie reprezentujący wieś, ją rozumieli. A będzie to możliwe, jeżeli sami będą zajmowali się rolnictwem - dowodził poseł.
- Mnie bardzo niepokoi cisza, jeżeli chodzi o polską prezydencję. W tych sześciu miesiącach rozgrywają się bardzo ważne rzeczy na przyszłość. Różnica we wsparciu w UE nie da szans na rozwój polskiego rolnictwa - powiedział Mojzesowicz.
"Zacząć od ubezpieczeń rolnych"
Polityk podkreślił, że w Polsce są regiony, gdzie przeważają małe gospodarstwa rolne, ale są i takie gdzie rozwija się rolnictwo wielkotowarowe. Według posła, do każdej z tej grupy trzeba mieć inne podejście i w inny sposób im pomagać. Zdaniem Mojzesowicza, w Polsce trzeba przede wszystkim zająć się ustawą o ubezpieczeniach rolnych. A także zreformować ubezpieczenie społeczne rolników. Zapewnił jednak, że PJN nie jest za likwidacją Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. - Wieś się zmienia i trzeba uświadomić wielu ludziom, że nie jest ona "problemem" Polaków, ale szansą na pozyskanie bezpiecznej żywności - dodał polityk.
Mojzesowicz przypomniał, że podczas, gdy on był minister rolnictwa, ówczesny rząd wprowadził dopłatę do paliwa dla rolników. - Obecny minister rolnictwa Marek Sawicki, zaś zapewniał, że szybko tę dopłatę zwiększy i przez cztery lata jego rządów nic się nie zmieniło - dodał Mojzesowicz.
"Jedyna partia zdolna do reformowania gospodarki"
O zaniedbaniach na wsi i konieczności zmiany wielu przepisów np. dotyczących emerytury rolniczej, spółek wodnych, czy tzw. specustawy, która pozwala wywłaszczać rolników bez odpowiednio wysokiego odszkodowania - mówił były wiceprzewodniczący "Samoobrony" Tadeusz Dębicki. Szef zespołu rolnego PJN Paweł Augustyn zauważył, że obecny rząd nie spieszy się do zmiany ustaw - np. o ubezpieczeniach upraw rolnych.
Były szef NSZZ "Solidarność" RI, Roman Wierzbicki podkreślił, że PJN "jest jedyną partią zdolną do zreformowania całej gospodarki, w tym obszarów wiejskich". Jego zdaniem, nie może być tak, że na wsi działania rządu mają charakter akcyjny np. dotyczy to pomocy w przypadku wystąpienia klęsk żywiołowych. - Czy w wyborach uda się, zależy od nas; ale jest to początek drogi ciężkiej pracy i zdobywania zaufania na wsi - podsumował Kowal.
zew, PAP