Wypłata kolejnej transzy pomocy finansowej z pakietu ratunkowego dla Grecji stoi pod znakiem zapytania, po tym gdy w piątek eksperci Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego (tzw. trojka) przerwali wizytę w Atenach i przegląd programu greckich reform. Do końca obecnego tygodnia władze w Atenach mają przedstawić nowe propozycje oszczędności i dostarczyć plan budżetu na 2012 r. Według mediów Grecy nie realizują uzgodnionych z wierzycielami oszczędności, planu uszczuplenia administracji oraz programu prywatyzacji. Ministerstwo finansów prognozuje, że gospodarka tego kraju skurczy się w tym roku o około 5 proc. - Grecki rząd liczy na to, że i tak dostanie pieniądze, niezależnie od tego, co zrobi - powiedział niemieckiemu dziennikowi "Die Welt" anonimowy europejski urzędnik wysokiej rangi.
W poniedziałek Merkel oceniła, że uzgodniona na lipcowym szczycie państw euro reforma EFSF uzyska poparcie większości chadecko-liberalnej koalicji rządzącej. - Potrzebujemy własnej większości. Jestem optymistką, że ją uzyskamy - powiedziała Merkel. Bundestag ma głosować nad reformą EFSF 29 września. Walka z kryzysem w państwach wspólnej waluty oraz propozycje dotyczące wzmocnienia zarządzania gospodarczego w strefie euro będą tematem spotkania Merkel z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem w poniedziałek wieczorem w Berlinie.
pap, ps